[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Tylko garstka domyślała się, jak bardzo Jan Paweł IIrozczaruje postępową część coraz bardziej podzielonego Kościoła.Politycy z całego świata ustawiali się do niego w kolejce, szukając rozgłosu, rady, aprobaty.On zaśprzypominał im - Reaganowi, Bushowi, Clintonowi, Gorbaczowowi, Jelcynowi - o moralnejodpowiedzialności rządzących wobec biednych, pozbawionych praw i upośledzonych.Był wrogiemwszelkich form totalitaryzmu.Sporo czołowych powojennych dyktatorów - Marcos na Filipinach, Baby Docna Haiti, Pinochet w Chile, Jaruzelski w Polsce, Stroessner w Paragwaju - straciło władzę po tym, jak KarolWojtyła ucałował ziemię w ich krajach.W kwestii wewnętrznej polityki Kościoła jego pontyfikat był zrazu żywym zaprzeczeniem wzniosłejsamotności jego poprzedników.Nim zachorował na chorobę Parkinsona, z upodobaniem śniadał zzakonnicami, księżmi i świeckimi, a na roboczych obiadach i kolacjach przyjmował teologów i biskupów.Posilając się zaś, słuchał (lub przynajmniej sprawiał takie wrażenie).Ale za jego pontyfikatu znów wyłonił się historyczny dylemat współczesnego papiestwa, wciąż,mimo zbliżania się Kościoła do trzeciego tysiąclecia, nierozwiązany.Czy Kościół rzymskokatolicki topiramida, którą włada z jej szczytu człowiek w białej szacie? Czy też jest Kościołem pielgrzymim, wędrującymludem, jak nazwali go ojcowie soborowi Vaticanum II?Karol Wojtyła urodził się 18 maja 1920 roku w Wadowicach, targowym miasteczku okołopięćdziesięciu kilometrów na południowy zachód od Krakowa, niedaleko granicy z Czechami.Niespełnadwudziestoletni, doświadczył okrucieństw hitlerowskiej okupacji w Polsce i szybko poznał prawdę oludobójstwie %7łydów.Oświęcim był zaledwie czterdzieści kilometrów od jego rodzinnego miasta.Po otrzymaniu święceń kapłańskich w roku 1946 podjął intelektualne poszukiwania, któreukształtowały jego charakterystyczną, apokaliptyczną wizję działań Boga w świecie.W Rzymie, dokądpojechał, napisał pracę doktorską na temat św.Jana od Krzyża.W Ciemnej nocy duszy św.Jan dowodzi, że wiedza o Bogu jest wlewana do świadomości oczyszczonej przez cierpienie, wątpliwości i modlitwę.JanPaweł II - napisał o nim zmarły kardynał z Filadelfii John Król, komentując pracę doktorską Karola Wojtyły - studiował teologię na klęczkach.Po powrocie do Polski, pełniąc rozmaite funkcje jako kapłan i nauczyciel uniwersytecki, przez siedemnastępnych lat studiował filozofię.Na jego rozważania o  osobie i czynie oddziałała myśl wpływowego wlatach dwudziestych filozofa niemieckiego, Maxa Schelera, o którym już mówiliśmy.Niemniej kiedy okrzepłmyślowo, pozostał wierny wąsko pojmowanej filozofii neotomistycznej, zwłaszcza w kwestiach moralności -stanowczo obstając przy tym, iż  niedozwolone stosunki seksualne są złem.W swoim myśleniu,wyostrzonym nieustanną potrzebą polemik z marksizmem-leninizmem, odizolowany intelektualnie odZachodu, tylko z pozoru życzliwie traktował pluralizm, ukrywając pod tą wierzchnią warstwą nieugięcieabsolutystyczną umysłowość.Swoje dociekania skupił na rozwiązaniu zagadki, mającej zródła w jego przeżyciach z młodości: jakżeludzie, których wspólnym wyższym przeznaczeniem jest dążyć do Boga, byli zdolni do potwornościOświęcimia? Osiągnąwszy wiek średni, utwierdził się w przekonaniu, że zło świata jest poza ludzkimrozumem i odpowiedzialnością. Zło, które istnieje na świecie - powiedział w jednym z kazań - wydaje sięwiększe niż kiedykolwiek, większe od zła, za które każdy z nas czuje się osobiście odpowiedzialny.W czasie,kiedy wielu teologów zwracało się ku bardziej racjonalnym, socjologicznym rozwiązaniom, Jan Paweł IIodnawiał wiarę w pozaziemski konflikt sił światła i ciemności i w skuteczność interwencji Marii Panny wwydarzenia - podzielany z Piusem XII kult Matki Boskiej Fatimskiej, która w roku 1981 ocaliła go, jak wierzył,od śmierci. Jedna ręka strzelała - powiedział ogromnemu tłumowi zgromadzonemu w sanktuarium wFatimie w roku 1982 podczas święta tamtejszej Matki Boskiej - ale Inna Ręka prowadziła kulę.Rok pozamachu umieścił tę kulę w koronie na Jej posągu.Wyświęcony we wrześniu 1958 roku na biskupa - jako jeden z ostatnich mianowanych przez Piusa XII- w roku 1964 objął arcybiskupstwo Krakowa.Zręcznie przeciwstawiając się represyjnemu reżimowikomunistycznemu w Polsce, w wieku czterdziestu sześciu lat został kardynałem.Zmiało odświeżył koncepcjęmiędzyludzkiej solidarności jako praktycznej inspiracji do ludowego, pokojowego powstania.Poparcie,jakiego udzielił związkowi zawodowemu.Solidarność , jedynej niezależnej organizacji pracowniczej w blokuwschodnim, wyzwoliło w ludziach odwagę, aby rzucić wyzwanie komunizmowi w Polsce i poza jejgranicami, i znacząco wspomogło siły, które w dużym stopniu przyczyniły się do gruntownych zmian wpejzażu politycznym środkowowschodniej Europy.Z typową dla siebie skromnością powiedział wówczas: To drzewo było przegniłe.Ja tylko mocno nim potrząsnąłem.Kierowała nim wszakże jeszcze jedna siła - brzemię samej historii.Spoglądając na Kościół z samego jejepicentrum, obarczony niezliczonymi ciężarami tej liczącej miliard wiernych instytucji i krytykowany zróżnych stron, coraz częściej skłaniał się do działania na własną rękę.Im dłużej trwał jego pontyfikat, tymbardziej podążał w ślady swych dwudziestowiecznych poprzedników.Klucz do tej jawnej sprzeczności tkwiw dwoistym poglądzie Jana Pawła II na naturę ludzką.Wierzy, jak to ujął papieski biograf Michael Walsh, żeosoba ludzka  potrzebuje społeczeństwa i zarazem je przekracza.Stąd działania społeczne i politycznenajlepiej pozostawić ludziom świeckim, a rzeczywistość transcendentną Kościołowi, w którym decyduje isprawuje władzę namiestnik Chrystusa na ziemi.Dlatego Karol Wojtyła przywrócił ideologię władzypapieskiej [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • igraszki.htw.pl