[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.W tymprzypadku udzielenie Elaine pomocy bardziej leżało w ich interesie.Gdyby pozostaliobojętni, musieliby jeszcze przez następne osiem prób obserwować cierpienia Elaine, zdającsobie przy tym sprawę, że mogli im zapobiec.Innymi słowy, jeśli biorący udział weksperymencie mogli uniknąć widoku Elaine poddawanej wstrząsom elektrycznym, todecyzja nieudzielenia jej pomocy wiązała się z mniejszymi kosztami.Mogli wycofać się zsytuacji bez poczucia winy i dyskomfortu.Kiedy jednak byli zmuszeni patrzeć do końca naprzebieg eksperymentu, zaangażowanie się w pomoc było wskazane ze względu na własnedobro.Stanowiło sposób na uniknięcie przykrych doznań.Zgodnie z hipotezą empatii-altruizmu jedynie gdy osoby nie czuły w stosunku do Elaine empatii, rolę w ich zachowaniuzaczynał odgrywać wzgląd na własną korzyść (patrz ryć.11.1).W przypadku, gdy empatiajest wysoka, ludzmi powinna kierować czysto altruistyczna motywacja i chęć pomocy bezwzględu na zyski i koszty związane z sytuacją.Aby sprawdzić tę hipotezę, Batsonmanipulował stopniem podobieństwa Elaine do kolejnych uczestników eksperymentu.Sprawiał, że odbierali oni Elaine jako mniej lub bardziej podobną do nich samych i wzwiązku z tym w mniejszym lub większym stopniu budzącą empatię.I tak część osóbpoddanych eksperymentowi stwierdzała po przeczytaniu kwestionariusza wypełnionego przezElaine, że podziela jej zainteresowania i przekonania.Część natomiast znajdowała wkwestionariuszu charakterystykę osoby zupełnie od nich różnej.Batson rozumował, że osoby,które miały wrażenie swojego podobieństwa do Elaine, będą czuły w stosunku do niej więcejempatii niż osoby, które takiego wrażenia nie odnosiły.TABELA 11.2.Liczba osób, które udzieliły pomocy.Jaki procent uczestników zgodził sięzamienić z Elaine miejscami i otrzymywać zamiast niej wstrząsy elektryczne? Wyniki okazałysię zgodne z hipotezą empatii-altruizmu przedstawioną na rycinie 11.1  gotowość doudzielenia pomocy zależała od odczuwanej względem Elaine empatii i od przewidywanychzysków.Gdy wskaznik empatii był wysoki (ludzie spostrzegali Elaine jako podobną do nichsamych), wtedy udzielali jej pomocy bez względu na oczekiwane zyski (możliwość uniknięciadalszego widoku cierpiącej Elaine).Gdy wskaznik empatii był niski, ludzie zwracali uwagę naewentualne zyski i koszty  pomagali wyłącznie wtedy, gdy skazani byliby na oglądaniecierpień Elaine przez następne osiem prób Jak widać w tabeli 11.2, otrzymane wyniki zgodne były z przewidywaniami wynikającymi zhipotezy empatii-altruizmu.Gdy osoba odczuwała wobec Elaine znaczną dozę empatii, czylipostrzegała ją jako podobną do siebie, prawie było pewne, że zgodzi się na zamianę miejsc iotrzymanie wstrząsów elektrycznych zamiast niej.Istotniejsze jeszcze znaczenie ma fakt, żedziało się tak bez względu na to, jakie dana osoba miała szansę uniknięcia dalszegouczestnictwa w sytuacji eksperymentalnej.Oznacza to, iż w tym przypadku ludzmi kierowałabardziej troska o Elaine niż wzgląd na własny interes.Co się jednak działo, gdy empatia byłaniska? Batson przekonuje, że wtedy postępowaniem ludzi zaczynały kierować zasadywymiany społecznej.Większość osób pomagała, gdy mogła odnieść z tego jakieś korzyści,czyli uniknąć dalszego przypatrywania się cierpieniom Elaine.Natomiast spośród osóbprzekonanych o tym, że nie muszą obserwować dalszych prób, tylko kilka zgodziło się nazamianę miejsc.Praca Batsona i jego współpracowników (1981) dostarcza argumentów narzecz tezy o istnieniu prawdziwego altruizmu.Przyznać trzeba, że jedynie w ramach tegostanowiska można wyjaśnić akty całkowitego poświęcenia dla innych, jak na przykład czynnieznanego pasażera Air Florida.Zarówno socjobiologia, jak i teoria wymiany społecznej niepotrafią wytłumaczyć, jak dochodzi do tego, że ktoś oddaje własne życie, aby ratować życienieznajomej mu osoby [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • igraszki.htw.pl