[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.i uważnie śledziły obrady od chwili, gdy Peramis wszedł na mównicę.- Zatem proszę dokonać prezentacji.Władze portu nie udostępniły mediom ujęć z automatycznych kamerzamontowanych na płycie, ale Globalna wyszperała amatorski film ze startuOtrzymawszy pierwsze ostrzeżenie Behn-kihl-nahma, Leia skierowała się nie do  Aramadii , dzieło beloviańskiego wysłannika, który właśnie żegnał rodzinę wdrzwi, ale ku ciemnemu jeszcze ekranowi monitora podłączonego do senackiego terminalu Eastport.hiperłącza na kanale jedenastym.Fakt pojawienia się takiego nagrania nie powinien dziwić, jeśli brało się poduwagę, jak wiele kamer kierowano ku yevethańskiemu statkowi od dnia jegoMichael P.Kube-McDowell Przed Burzą177 178lądowania.Jednak to, że na jednym z ujęć widać było drobną i nieco niewyraz
ną postać każdego skrawka miejsca, zapewne nie była gródz
tylko jakaś osłona, możeodrzuconą gwałtownie i bezładnie, niczym szmaciana lalka, podmuchem silników, rzeczywista, może wygenerowane elektronicznie tło.stanowiło już czysty przypadek.- Zanim zacznę, pragnę wyrazić głęboki żal związany z faktem, iż nasz start zUjęcia ze startu, które zaprezentowała Pierwsza, wykonano z większej odległości, Eastport przysporzył ofiar - powiedział Nil Spaar - Z dużą przykrością usłyszałem, żea dokładnie z balkonu pewnego miłośnika techniki kosmicznej, który zmontował sobie zignorowano nasze ostrzeżenia i nie oczyszczono na czas strefy podmuchu.Nie byłozautomatyzowany punkt obserwacyjny.Tutaj szczegóły umykały, ale Pierwsza zdołała naszym zamiarem skrzywdzić kogokolwiek.Opuściliśmy Eastport, chcąc uniknąćjakoś wykadrować i powiększyć niektóre sceny, szczególnie te ukazujące rozmiar konfrontacji, a nie po to, by takową sprowokować.zniszczeń na ziemi, a wśród nich i opakowane w worki ciała ładowane do ślizgaczy - Bardzo ładnie - mruknął Drayson i skinął głową.- Dobra robota.koronera.- Współczuję ofiarom - ciągnął wicekról - jednak nie mogę brać na siebieNil Spaar obejrzał i jego, i drugie.Czekał jeszcze na wynik sporu pomiędzy odpowiedzialności za los, który je spotkał.Przez ponad trzy dni bezskuteczniedwoma szkodnikami.Jak zawsze, od początku pobytu na Coruscant, śledzenie domagaliśmy się zgody na opuszczenie Coruscant.Trzej członkowie waszego senatuprogramów mediów uważał za bardzo kształcące.Otrzymał zadanie, by nauczyć się byli świadkami jednej z takich prób i mogą potwierdzić, iż w odpowiedzimyśleć tak jak to robactwo w celu łatwiejszego wyśledzenia jego słabości.Sieci otrzymywaliśmy jedynie głuche milczenie.Ostrzegliśmy zatem wieżę Eastport i paniąułatwiały mu to, jak mogły, nawet mu się nie śniła lepsza pomoc.prezydent, że wobec takiego traktowania zaczniemy manewr startu bez zgody.WCiągle jednak niezbyt potrafił uwierzyć, że jakieś istoty mogą okazać się aż tak odpowiedzi otoczyli nasz statek żołnierzami i wymienili obsługą naziemną na agentówszalone.%7łe mogły robić takie rzeczy, jak to, co właśnie widział na ekranie.wywiadu.Pomysł, że ktoś odważy się przemawiać przeciwko swojemu przywódcy, i to Aha! - pomyślał Drayson.Nader ciekawe.I co dalej? Oczekujesz, że uwierzą woficjalnie, zgodnie z prawem i bez strachu, że natychmiast zostanie zgładzony, wraz z oskarżenia pod adresem wywiadu, czy może trzymasz w zanadrzu jakąś prawdziwącałą rodziną, zaś owa osobliwa rada starców zgodzi się wysłuchać nie tylko krytykanta, wiadomość na poparcie swojego kłamstwa? Splótł palce i zakołysał się w fotelu.ale i obcego, któremu przecież nie powinni ufać, byłby dla każdego Yevethy nad wyraz Czekał na odpowiedz
.trudny do zaakceptowania.Gdyby Nil Spaar sam nie poznał tej słabej osoby, która obecnie rządziła - Robi się gorąco - westchnął Engh.- Czy cokolwiek z tego jest prawdą? Czyrobactwem, nigdy nie dałby wiary, że to w ogóle możliwe.mogło dojść do aż takiego nieporozumienia, że przeoczyliśmy prośbę o zgodę na start?Ciało i duch robali skażone były potężnie, brakowało im poczucia honoru, i - Zamknij się - poleciła Leia.niewiele wiedzieli o męstwie.Tysiące zrzeszonych w Republice gatunków nie znaczyły Izba senatu była już prawie pełna.Miejsca nie zajęte przez prawowitychwięcej niż stos kamyków, każdy osobno, każdy broniący się przed włączeniem w skład właścicieli wykorzystali kręcący się zwykle w kuluarach ciekawscy.Personel wypełniłwiększej struktury, przed stopieniem się w całość.Szkodniki żyły wiecznie podzielone, wszystkie przejścia, miejsca pod ścianami, a nawet w drzwiach.Siedmiometrowyokazywały samolubną drapieżność i naiwną łatwowierność.W dodatku były wizerunek Nila Spaara przyciągał powszechną uwagę o wiele bardziej niż ktokolwiek zirracjonalne i skłonne do fatalnego idealizmu.%7ładen z nich nie zasłużył dotąd na dotychczas zasiadających w tutejszych ławach.szacunek.Ale z pewnością żaden nie wzbudził większej pogardy niż Tig Peramis, - Stało się oczywiste, że rząd Leii Organy zamierza przetrzymać nas na planeciezdrajca, którego podobizna wypełniała obecnie oba ekrany.wbrew naszej woli - ciągnął wicekról.- Zrozumiałem też, iż nie możemy już dłużej- Tak - odpowiadał Peramis.czekać.Groziła nam nie tylko utrata prawa do swobodnej żeglugi, uprzednio solennieGdy tylko się dowiedzą, co zrobiłeś, zabiją cię [ Pobierz całość w formacie PDF ]