[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Po uzyskaniu przez BrazyliÄ™ nie-podlegÅ‚oÅ›ci Portugalia domagaÅ‚a siÄ™ zwrotu owego skarbu kultury,ale Brazylijczycy nie ustÄ…pili.DoszÅ‚o do wzajemnego porozumienia iustalono, że Lizbona otrzyma odszkodowanie w wysokoÅ›ci oÅ›miusettysiÄ™cy reali.###Za pięć trzecia po poÅ‚udniu Tomás, peÅ‚en nadziei, opuÅ›ciÅ‚ restau-racjÄ™, przeszedÅ‚ na drugÄ… stronÄ™ placu i skierowaÅ‚ siÄ™ wzdÅ‚uż AvenidaRio Branco do Biblioteki Narodowej.Gdy wszedÅ‚ po szerokich ka-miennych schodach, przy wejÅ›ciu zatrzymaÅ‚ go pracownik ochrony,wskazujÄ…c portierniÄ™ po lewej.Na odwiedzajÄ…cych czekaÅ‚y tam czterydziewczyny o znudzonych minach. DzieÅ„ dobry pozdrowiÅ‚ je Noronha.ZajrzaÅ‚ do notatnika wposzukiwaniu nazwiska, które podaÅ‚ mu asystent konsula. ChciaÅ‚-bym rozmawiać z Paulem FerreirÄ… da Lagoa. Czy jest pan umówiony? zapytaÅ‚a dziewczyna o smagÅ‚ej twa-rzy i krystalicznie zielonych oczach. Tak, oczekuje mnie. Pana nazwisko?Nowo przybyÅ‚y przedstawiÅ‚ siÄ™ i recepcjonistka wzięła do rÄ™ki tele-fon.Po chwili wrÄ™czyÅ‚a mu identyfikator i wyjaÅ›niÅ‚a, że powinienwjechać windÄ… na czwarte piÄ™tro.Gość udaÅ‚ siÄ™ we wskazanym kie-runku.Znowu sprawdzono jego tożsamość tym razem zrobiÅ‚a toprzysadzista kobieta strzegÄ…ca dostÄ™pu do wind.ZweryfikowaÅ‚a iden-tyfikator i zmarszczyÅ‚a brwi na widok notatnika, który Tomás trzy-maÅ‚ w dÅ‚oni. W czytelni wolno używać jedynie ołówka poinformowaÅ‚a. Ale ja mam przy sobie tylko dÅ‚ugopis.95 Nie szkodzi.ProszÄ™ pożyczyć ołówek w sali, a gdyby nie byÅ‚o,kupić w kafeterii.OdczekaÅ‚ kilka chwil przy windzie.Drzwi siÄ™ otworzyÅ‚y i wszedÅ‚ doprzepeÅ‚nionej kabiny jadÄ…cej z niższego piÄ™tra.PojechaÅ‚ na ostatnie,czwarte piÄ™tro.Kiedy wysiadÅ‚, ujrzaÅ‚ marmurowe schody z ciÄ…gnÄ…cÄ…siÄ™ przez caÅ‚y hol balustradÄ….ZbliżyÅ‚ siÄ™ do zwieÅ„czajÄ…cej jÄ… porÄ™czy zpozÅ‚acanego brÄ…zu, ozdobionej fryzem i pokrytej patynÄ….ZdumiaÅ‚ siÄ™na widok wnÄ™trza budowli.SpostrzegÅ‚szy na pierwszych drzwiach poprawej stronie napis Gabinet dyrektora , podszedÅ‚ do nich i otwo-rzyÅ‚.Owionęła go fala suchego, chÅ‚odnego powietrza z klimatyzacji.SÄ…dziÅ‚, że ujrzy gabinet, a tymczasem, ku swojemu zaskoczeniu, zna-lazÅ‚ siÄ™ w obszernej sali.WÅ‚aÅ›ciwy gabinet znajdowaÅ‚ siÄ™ na szerokiejantresoli wokół pomieszczenia.StaÅ‚y tam szafy i biurka, przy którychpracowali ludzie.CaÅ‚y sufit zajmowaÅ‚ wielki oculus, bogato zdobionykolorowymi witrażami, który zapewniaÅ‚ dostÄ™p dziennego Å›wiatÅ‚a. Tak? zapytaÅ‚ chÅ‚opak siedzÄ…cy blisko drzwi. W czym mogÄ™pomóc? PrzyszedÅ‚em na rozmowÄ™ z dyrektorem.Pracownik zaprowadziÅ‚ Tomasa do asystentki przewodniczÄ…cegoBiblioteki Narodowej smagÅ‚ej dziewczyny o czarnych oczach i spi-czastym podbródku.SiedziaÅ‚a przy starym drewnianym biurku irozmawiaÅ‚a przez telefon.Po chwili odÅ‚ożyÅ‚a sÅ‚uchawkÄ™ i przyjrzaÅ‚asiÄ™ goÅ›ciowi. Pan profesor Noronha? Tak, to ja. PoproszÄ™ doktora Paula, który chciaÅ‚by siÄ™ z panem przywitać,dobrze?PodeszÅ‚a do mężczyzny o jasnobrÄ…zowych wÅ‚osach, Å‚ysiejÄ…cego naczubku gÅ‚owy, w wieku okoÅ‚o czterdziestu piÄ™ciu lat, który siedziaÅ‚przy dÅ‚ugim stole w towarzystwie innych osób.Bez wÄ…tpienia odby-waÅ‚o siÄ™ jakieÅ› spotkanie.WstaÅ‚ jednak i podszedÅ‚, aby powitaćTomasa.ByÅ‚ wysoki, z lekko, choć nie przesadnie, zaokrÄ…glonymbrzuchem. Profesor Noronha, bardzo mi miÅ‚o powiedziaÅ‚, wyciÄ…gajÄ…cprawÄ… dÅ‚oÅ„. Nazywam siÄ™ Paulo Ferreira da Lagoa. MiÅ‚o mi.96UÅ›cisnÄ™li sobie dÅ‚onie. Konsul rozmawiaÅ‚ ze mnÄ… telefonicznie i wyjaÅ›niÅ‚ paÅ„skÄ… mi-sjÄ™.OdrobiÅ‚em lekcje i zleciÅ‚em przygotowanie zestawienia zamawia-nych przez profesora Toscano dzieÅ‚. DaÅ‚ znak asystentce. Célia,ma pani to dossier? Tak, panie doktorze potwierdziÅ‚a dziewczyna, podajÄ…c mubeżowÄ… teczkÄ™.Dyrektor biblioteki otworzyÅ‚ jÄ…, przekartkowaÅ‚ dokumenty i podaÅ‚goÅ›ciowi. ProszÄ™, profesorze.Noronha wziÄ…Å‚ teczkÄ™ i przejrzaÅ‚ jej zawartość.ByÅ‚a w niej listadzieÅ‚ przeglÄ…danych przez Toscano kilka tygodni temu.UwagÄ™Tomasa zwróciÅ‚a jakość spisanych książek.Na pierwszym miejscubyÅ‚a Cosmographiae introductio cum quibvsdam geometriae acastronomiae principiis as ean rem necessariis, Insuper quatuorAmerici Vespucii navigationes, autorstwa Martina Waldseemüllera,z 1507 roku; nastÄ™pna to Narrano regionum indicarum per hispa-nus quosdan devastatarum verissima Bartolomé de las Casasa zroku 1598.KolejnÄ… pozycjÄ… okazaÅ‚a siÄ™ Epistola de Insulis nuperinventis, opublikowana przez Krzysztofa Kolumba w 1493 roku, a poniej De orbe nous decades Pietra D'Anghiery z 1516.Na przedostat-niej stronie widniaÅ‚o Psalterium Bernarda Giustinianiego, również zroku 1516.ListÄ™ koÅ„czyÅ‚o dzieÅ‚o Paesi nouamente retrovati et novomondo da A.Vesputio z 1507 roku, którego autorem byÅ‚ Fracanzanoda Montalboddo. Czy tego pan szukaÅ‚? Tak potwierdziÅ‚ Noronha, zamyÅ›lony.Dyrektor wyczuÅ‚ pewne wahanie w odpowiedzi Portugalczyka. Wszystko w porzÄ…dku? Hmm.tak.to znaczy, jest w tym coÅ› dziwnego. Tak?Tomás podaÅ‚ mu spis wypożyczonych książek. ProszÄ™ mi powiedzieć, doktorze Lagoa, czy któreÅ› z tych dzieÅ‚ma cokolwiek wspólnego z odkryciem Brazylii przez Pedra AlvaresaCabrala?Brazylijczyk przeanalizowaÅ‚ figurujÄ…ce na liÅ›cie tytuÅ‚y.97 Tak zaczÄ…Å‚ w CoSmographiae Waldseemüllera znajdujesiÄ™ jedna z pierwszych map, na których pojawia siÄ™ Brazylia. Zerk-nÄ…Å‚ na kolejnÄ… pozycjÄ™. A Paesi Montalbodda to pierwsza ksiÄ™ga, wktórej opublikowano relacjÄ™ z odkrycia Brazylii.Do tysiÄ…c pięćsetsiódmego roku szczegóły wyprawy Cabrala znane byÅ‚y jedynie Portu-galczykom.Jego dokonania nigdy nie doczekaÅ‚y siÄ™ zasÅ‚użonegoprzedstawienia w dziele literackim.W Paesi uczyniono to po razpierwszy. Hmm. mruknÄ…Å‚ gość, rozważajÄ…c to, co usÅ‚yszaÅ‚. Inneksiążki nie majÄ… zwiÄ…zku z BrazyliÄ…? O ile mi wiadomo, nie. To dziwne.ZapadÅ‚o milczenie. Czy życzy pan sobie obejrzeć któreÅ› z tych dzieÅ‚? Tak zdecydowaÅ‚ Noronha. Paesi. PoproszÄ™, aby zaprowadzono pana do sekcji mikrofilmów.La-goa sprawdziÅ‚ zamówienie. Nie, on miaÅ‚ w rÄ™ku oryginaÅ‚ stwier-dziÅ‚. W takim razie, jeżeli nie ma pan nic przeciwko temu, lepiej by-Å‚oby, gdybym ja również mógÅ‚ go obejrzeć
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Pokrewne
- Strona pocz±tkowa
- Campbell Alan Kodeks Deepgate. Tom 1 Noc Blizn(1)
- Campbell Alan Kodeks Deepgate 01 Noc blizn
- Reich Christopher Jonathan Ransom 01 Kodeks zdrady
- Alan Campbell Kodeks Deepgate I Noc Blizn
- Kodeks%252Bpracy%252B%2525282%252529
- Farmer Philip Jose Swiat Rzeki 02 Najwspanialszy parostatek
- Silva Jose Samokontrola umysłu metodš Silvy
- Kodeks Karny Wykonawczy
- Kodeks+sp%C3%B3%C5%82ek+handlowych+%283%29
- K.Kwiatkowski SURVIVAL po polsku 1999(2)
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- ninetynine.opx.pl