[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ostre, palące ukłucia, gdy wchodził głębiej, a prawiepołowa nie weszła jeszcze do jej ciała.Napięła uda, walcząc znatarciem, jej jęki nie były głośniejsze od szeptu, gdy rozkoszrozkołysała jej ciało.Zacisnął dłonie na jej biodrach, jego ciało błyszczałospocone, zacisnął zęby.Zakołysała biodrami, napierając natwardego, pieprzącego ją penisa.Jej krzyk rozdarł naładowaną zmysłowością atmosferę iwtedy puściła kontrola Jessego.Wszedł w nią mocno i ostro,wsunął penisa aż po końcówkę, a jej mięśnie zadrżały dookołajego ciała, zacisnęły się i próbowały zaakceptować wypełniającą jenagle długość.Terrie poczuła ostrzegawcze drżenie pulsujące w pochwie.Gorące, mocne palenie, ukłucia bólu.Jej ciało nie mogło walczyć zpalącą intensywnością rozkoszy.Mocne skurcze na jego kutasiedla Jessego też były nie do pokonania.Wsparł się na łokciach nad jej ramionami i zaczął poruszaćbiodrami.Wycofywał się i wracał mocnymi pchnięciami, sprawiał,że wyginała się, kręciła.Jej ciało już do niej nie należało,kontrolowały je mocne, niepohamowane pchnięcia, wstrząsającenią, wypełniające jej świat rozkoszą, która na pewno ją zniszczy.Głębokie, przenikliwe, rozciągały ją całkowicie, jego kutaswsuwał się w nią i wychodził, doprowadzał ją na szczyt takniewiarygodnej rozkoszy, że krzyczała o ulgę.Ogień wypełnił jejdrżącą cipkę, zacisnął ją, obciągała jego kutasa, aż eksplodowała ztaką intensywnością, że nie mogła oddychać, nie mogła powstrzymać niewyobrażalnej rozkoszy, gdy orgazm przedarł sięprzez jej ciało.Była ledwie świadoma Jessego wchodzącego w nią mocnoraz za razem, aż jego jęk dołączył do niej.Poczuła kolejny orgazmrozchodzący się po całym ciele i gorące, mocne uderzenia spermywytryskujące w jej wnętrzu.Czuła jego usta na szyi, pieściły jej ciało, męskie jękirozkoszy rozbrzmiewały w jej uszach, gdy zadrżał nad nią.Pulsujące minieksplozje tętniły w jej ciele, w jej cipce, zadrżała odostatniego potężnego orgazmu.Nie mogła złapać oddechu, całe ciało było nadwrażliwe.Pokrywała je niewidoczna siatka superwrażliwych zakończeńnerwowych, sprawiających, że drżała z każdym oddechem, któryprzyciskał ją do niego mocniej.Słaba i wyczerpana upadła chwilępózniej na łóżko, oszołomiona i niepewna jak nigdy wcześniej wżyciu. Rozdział szóstyCo zrobił? Jesse podniósł się z wyczerpanego, wilgotnegociała Terrie i położył ostrożnie obok, patrząc na nią.Miałazamknięte oczy, wciąż ciężko i mocno oddychała.Małe złotekółeczko na sutku zawibrowało, gdy znów zadrżała.Jesse westchnął zniesmaczony własnym zachowaniem iprzesunął się, żeby uwolnić ją z więzów.Stracił rozum isamokontrolę, coś, co nigdy wcześniej się nie wydarzyło.Kiedyzobaczył, jak w jej oczach rozpala się podniecenie, sutki wbijająsię w jego koszulę, cały zdrowy rozsądek diabli wzięli.Wziął jąprawie bez przygotowania.Tak zdeterminowany, żeby w nią wejść,że nie liczyło się nic innego.Złamał jedną ze swoich najważniejszych zasad.Pełna zgoda.Całkowite poddanie i podporządkowanie z jej strony.Absolutnakontrola z jego.Wziął ją mocno, gorąco, bez kontroli, rozkoszującsię jej ożywioną walką i gorącym pożądaniem w oczach.Nie poruszyła się, gdy ją uwolnił, rozchyliła minimalnie oczyi patrzyła, jak rozwiązuje jej nogi.Obserwował uważnie jej stopy.Kiedy była wkurzona, stanowiły śmiertelną broń.A teraz miałaniezły powód, żeby się zdenerwować. I co teraz?  Spojrzał na nią, zastanawiając się, czypomimo rozkoszy nie popełnił największego błędu w swoim życiu.Uniosła brew.Powolny, świadomie szyderczy ruch sprawił,że starannie ukrył grymas.Odsunął się powoli od łóżka, a onaleniwie rozprostowała nogi. Jesteś chyba najmniej romantycznym facetem, jakiegowidziałam w życiu  westchnęła. Nie musisz iść do pracy albocoś? Chce mi się spać.Odchrząknął. Wziąłem wolny poranek. Dlaczego?  spytała, spoglądając na niego.Jesse odnosiłwrażenie, że była dokładnie świadoma tego, że on próbujeodgadnąć, jak bardzo jest wkurzona.Celowo utrzymywałanieznacznie zaciekawiony wyraz twarzy, nie dając mu poznać, co naprawdę teraz czuje.Przesunął wzrokiem po jej nagiej skórze.Delikatne kółeczkaprzebijające jej ciało zachwycały go.Dopiero teraz zauważyłkolczyk na brzuchu. Kiedy do diabła założyłaś te kolczyki?  Walczył zpragnieniem położenia się na niej i wzięcia jej jeszcze raz,natychmiast.Jego kutas był tak twardy, że aż pulsował boleśnie. Jakiś miesiąc po tym, jak zrobiłam tatuaż. Wzruszyłabeztrosko ramionami.Jeszcze raz obejrzał jej ciało.Nie widział tatuażu. Jaki tatuaż?  Od razu zauważył figlarny błysk w jejoczach.Odwróciła się powoli.Otworzył szeroko oczy.Rozciągał sięna jej plecach [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • igraszki.htw.pl