[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ale Żeromski pokazuje mieszkańców Nawłoci przy nieustannej zabawie, w Soplicowie natomiast na plan pierwszy wysuwała się praca.W "Przedwiośniu" pryska mit patriarchalny - ojcowizny, szacunku dla starszych.Pryska mit serdecznego stosunku do służby, poprzez pokazanie z jednej strony serdecznego odnoszenia się państwa do Macieja, z drugiej zaś panującej w czworakach nędzy.Przyroda nie odgrywa już tu tak ważnej roli.Typy ludzkie są podobne, a jednak inne, ponieważ Telimena to kokietka, ale w sumie dobra kobieta - Laura zaś jest już egoistką, ksiądz Robak to patriota, który swoje posłanie traktuje bardzo poważnie, a ksiądz Anastazy lekceważy sobie swój stan kapłański.Opisany przez Żeromskiego rodzimy pejzaż stał się symbolem wstecznego konserwatyzmu.Tryumf, czy klęska? Moje rozważania nad losami bohaterów romantycznych i pozytywistycznychEpoka romantyzmu wykształciła wiele postaw bohaterów, którzy działali z różnych pobudek.Kierowali się miłością do ojczyzny czy ukochanej kobiety, honorem.Dla swych idei zaryzykują skazą na sumieniu, utratą rodziny, poświęcą swoje dobro osobiste.Takie postawy to wallenrodyzm wywodzący się z utworu Mickiewicza, byronizm stworzony przez George'a Byrona, wertetyzm przez J.W.Goethego.Znamy także prometeizm Konrada z III części "Dziadów".Również pozytywizm kształtuje nowy typ bohatera.Znamy Andrzeja Kmicica, który jest typem bohatera dynamicznego.Stanisław Wokulski to zarówno romantyk, jak i pozytywista.Rodion Raskolnikow, ze "Zbrodni i kary" uważa, że jako człowiek niezwyczajny może popełnić każdą zbrodnię, motywując ją szczęściem innych osób.Walter Alf poświęcił największą wartość, cenioną przez ówczesne społeczeństwo - honor rycerski.Dla ratowania swojej ojczyzny używa podstępu, występując pod nazwiskiem Konrad Wallenrod.(wbrew swojej etyce rycerskiej).Poświęca swoje szczęście osobiste, rozstając się z ukochaną żoną Aldoną, która z własnego wyboru zostaje pustelnicą.Wie, że tylko podstępem może uratować ojczyznę przed atakiem Krzyżaków."Macie bowiem wiedzieć, że są dwasposoby walczenia - trzeba być lisem i lwem."Jako Wielki Mistrz Zakonu specjalnie wybiera złą taktykę walki z Litwą.Odniósł sukces.Ocalił ojczyzną, lecz zbrukał swój honor.Samobójstwo Konrada to rozpaczliwa próba ocalenia resztek honoru, śmierć była dla niego jedynym wybawieniem.Odniósł tryumf, jeśli chodzi o uratowanie Litwy, lecz poświęcił swoje szczęście osobiste, działał wbrew swemu sumieniu, a tego nie można nazwać sukcesem.Konrad był przecież rycerzem, który: "Szczęścia w domu nie znalazł,bo go nie było w ojczyźnie."Miłosną pobudką kierował się Giaur.Kochał się z wzajemnością w Leili, która była jedną z żon Hassana.Hassan skazuje Leilę za niewierność na śmierć.Giaur buntuje się przeciwko otaczającej go rzeczywistości.Przeciwstawia się prawom społecznym i normom obyczajowym - naród turecki właśnie w ten sposób karał za cudzołództwo.Giaur zabija mordercę swej ukochanej, wybierając potem samotne życie w klasztorze.Już nigdy nie zazna szczęścia i miłości u innych ludzi, będzie cierpiał.Niestety, jego zbrodnia nic nie zmienia.Bohater nie zmienił pogańskich praw - kar śmierci za niewierność, nie przywrócił swoim czynem życia Leili, a sam pogrąża się w bólu i jedynie śmierć może przynieść koniec jego cierpień.Bunt Giaura niewątpliwie okazał się klęską.Być może bohater mógł choć przez chwilę zaznać smaku zwycięstwa, zabijając tego, który skrzywdził jego ukochaną.Śmiertelnie zakochany Werter także oczekuje śmierci.Przyspiesza jej nadejście popełniając dokładnie zaplanowane samobójstwo.Nie pomogła mu próba usunięcia się z życie tej jedynej.Wraca z powrotem, z placówki dyplomatycznej do Waldheim, by móc żyć blisko Loty (Lotty?).Jednak ona wyszła już za Alberta.Miłość Wertera do Lotty jest uczuciem destrukcyjnym, niszczy jego psychikę i prowadzi do samozagłady.Werter umiera po długich cierpieniach, zabiła go miłość.Skrzywdził tym samym swą ukochaną, która na wieść o jego samobójstwie ciężko się rozchorowała.Bohater poniósł klęskę, bowiem nie wycofał się w porę z życia ukochanej.Jego miłość doprowadziła go do obłędu, a Lotta miała już wybranka.W pewnym sensie odniósł zwycięstwo, gdyż wygrał z cierpieniem, ale swoim czynem nic dla siebie więcej nie zrobił.Na jego pogrzebie nie było żadnego duchowego.Nie zjawiła się także Lotta.Konrad z III cz."Dziadów" objawia się jako Prometeusz.Dla dobra ojczyzny buntuje się przeciwko źle ułożonemu światu.Oskarża Boga o złe rządzenie światem i ludzkością.Bunt przeradza się nawet w bluźnierstwo.Konrad dla miłości do ludzi gotów jest zrobić wszystko.W drodze do dobra świata stoi mu na przeszkodzie kruk, który symbolizuje cara.Chce mieć władzę równą Bogu, czuje się tak dumny, że może deptać po ludziach.Chce rządzić światem i naprawić krzywdy wyrządzone przez Stwórcę, gdyż ludzi na ziemi spotyka tylko niesprawiedliwość.Wyzywa Boga na walkę, na rozumy.Konrad zostaje ukarany, pojawia mu się plama na czole.Po klęsce ma jednak szansę odzyskania wolności (Konrad jako ojczyzna).W widzeniu ks.Piotra Polska uszła z rzezi niewiniątek, jest mesjaszem narodów europejskich, tak jak Jezus Chrystus.Kordian z dzieła Juliusza Słowackiego z młodego chłopca przeradza się w dojrzałego działacza patriotycznego.Bohater po licznych podróżach odnajduje cel w życiu, który w końcu okaże się bezsensowny.Jest uczestnikiem spisku na życie cara.Prezes spisku - stary Niemcewicz, specjalnie zbiera wszystkich uczestników na grobach królów polskich w katedrze.Chce ostudzić ich zapał, przypominając, że Polak nigdy w historii nie zabił swego króla, a car przecież koronował się na króla Polski.Osiąga swój cel, ale Kordian rozbudza na nowo spiskowców, chce porwać wszystkich do walki.Roztacza wizję nowej Polski rozciągniętej od morza do morza.Jednak okazuje się, że wśród nich jest zdrajca, spiskowcy wpadają w popłoch.Zarządzono głosowanie, które wypada niekorzystnie dla Kordiana.Postanawia dokonać zamachu sam.Ma wspaniałą okazję, stoi na straży przed sypialnią cara, nie wykorzystuje jednak sprzyjającej okoliczności.Mdleje, ponieważ Polacy zawsze mieli skrupuły przed dokonaniem zbrodni.W czasie pobytu w szpitalu dla wariatów doktor, który jest szatanem, uświadamia Kordianowi bezsens jego czynu.Na tronie po zabiciu cara zasiądzie następny.Uważam, że mimo iż działalność patriotyczna Kordiana nie zakończyła się sukcesem, to odniósł tryumf.Miał słuszne idee, zawiniła tylko nieudolność przywódców powstania.Ich stary wiek, tchórzostwo i strach przed buntem wobec Rosji.Gdyby było więcej ludzi takich jak Kordian, losy powstania potoczyłyby się z pewnością inaczej.Stanisław Wokulski, bohater Lalki, miał duszę romantyka, lecz również promował hasła pozytywistyczne.Dzięki pozytywistycznym ideom założył spółkę, bank pieniężny i zbożowy, zyskał majątek
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Pokrewne
- Strona pocz±tkowa
- długosz jan roczniki czyli kroniki królestwa polskiego VII VIII
- Kraszewski Józef Ignacy Dzieje Polski 01 Stara Baœń (1876)
- MAURYCY MOCHNACKI Powstanie Narodu Polskiego w 1830 i 1831 tom II (2)
- Paczkowski Andrzej Pół wieku dziejów Polski 1939 1989
- Rogers Rosemary Pasja życia
- Keri Arthur Zew Nocy II Całując Grzech
- Perez Reverte Arturo Szachownica flamandzka
- Gwen Hayes Strąceni II ÂŚniąc Na Jawie (2)
- Eric Burns The Spirits of America, A Social History of Alcohol (2004)
- Kamienne tablice Wojciech Zukrowski
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- apo.htw.pl