[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. Jest ona Å‚onem i grobem  maciorÄ… pożerajÄ…cÄ…swe wÅ‚asne warchlaki ¹³¹.Uosabia dwa sprzeczne bieguny aksjologiczne, takjak archetypowa para bóstw  Demeter i Persefona-Kora symbolizujÄ… rozródoraz Å›mierć.Wielka matka jest wiÄ™c jednoÅ›ciÄ… przeciwieÅ„stw, co wydaje siÄ™oczywiste, ponieważ każdy archetyp ma dobrÄ… i zÅ‚Ä… stronÄ™, tak jak ambiwa-lentne sÄ… uczucia dziecka wobec każdego z obojga rodziców.BoginiÄ™ cechujetroskliwość, czuÅ‚ość, ale z dobrej bogini, donatorki, może przeistoczyć siÄ™w czarownicÄ™ i kusicielkÄ™¹³².Figura pojednania z tym probrazem, pocho-dzÄ…cym z nieÅ›wiadomoÅ›ci, czyli motyw mistycznych zaÅ›lubin matki i syna,sÅ‚oÅ„ca i księżyca, ziemi i nieba jest po prostu kolejnym symbolem integra-cji caÅ‚oÅ›ci, zjednoczenia targanego ambiwalentnymi wartoÅ›ciami ludzkie-go  ja.Stary mÄ™drzec-ojciec, również wystÄ™pujÄ…cy w funkcji donatora, czypomocnika-wysÅ‚annika transcendentnej siÅ‚y sprzyjajÄ…cej herosowi, uosabiamÄ…drość, doÅ›wiadczenie starszego mężczyzny, jakim dzieli siÄ™ on z synemi wnukiem¹³³.Jest wiÄ™c figurÄ… mistagoga, wtajemniczajÄ…cego mistów szama-127 Zob.J.Campbell, Bohater o tysiÄ…cu twarzy, s.86 114.128 Zob.C.G.Jung, Archetypy i symbole, s.68 71.129 Tamże, s.71.130 Zob.tamże, s.72 87.131 J.Campbell, Bohater o tysiÄ…cu twarzy, s.91.132 Zob.tamże, s.95 99.133 Por.C.G.Jung, Archetypy i symbole, s.438 456. 158 RozdziaÅ‚ 2na¹³.Jest przewodnikiem i zarazem psychopomposem, nosi w sobie wartoÅ›ciintelektualne (logos spermatikos), zasadÄ™ logosu przeciwstawionÄ… kobiecemuerosowi¹³.Zgodnie z teoriÄ… indywiduacji tylko zdanie sobie sprawy z istnie-nia w nieÅ›wiadomoÅ›ci tej pary komplementarnych wobec siebie wyobrażeÅ„może doprowadzić do samopoznania i uwolnienia od kompleksów, w tymod fenomenu syzygii  czyli animusa i animy¹³.Proces inicjacji, integracjiarchetypów posiada, jak to już stwierdzono, strukturÄ™ schematu ofiary.Po-lega na wyrzeczeniu siÄ™ samego siebie, wyzbyciu siÄ™ pierwotnych wyobrażeÅ„i projekcji konstytuujÄ…cych ego, a pochodzÄ…cych z nieÅ›wiadomoÅ›ci, tak samo,jak  analogicznie  dziecko wchodzÄ…c w adolescencjÄ™, musi pojąć, że matkai ojciec sÄ… dla niego tak naprawdÄ™ tym samym¹³.Podwójność, ambiwalencjaarchetypów stanowi dowód na to, że sÄ… one tak naprawdÄ™ obrazem peÅ‚ni,która musi siÄ™ zrealizować w ludzkiej egzystencji.Dobro i zÅ‚o, radość i cier-pienie, to nie tylko proste opozycje, ale podstawowe skÅ‚adniki ludzkiego bytui jazni, bez których integracji heros kulturowy nie zespoli siÄ™ z kosmosemjako nieprzerwanym Å‚aÅ„cuchem metamorficznego życia.Dwa przeciwstaw-ne aspekty obecne w jednej postaci, która  dla przykÅ‚adu  może być bogiemsÅ‚oÅ„ca i bogiem burzy, zostaÅ‚y z czasem w przekazach kulturowych rozdzie-lone na dwie przeciwstawne sobie osoby, podobnie jak animus i anima zdajÄ…siÄ™ skorelowane z mitem androgynicznym.Jako najistotniejsze symbolizacjeosobowoÅ›ci manicznych, wyrażajÄ…cych dążenia nieÅ›wiadomych pokÅ‚adówpsychiki, z jakich wywodzi siÄ™ cieÅ„, obecnych w literaturze romantycznej,zostanÄ… przeanalizowane: uosobienie archetypu bogini-wielkiej matki orazmotyw sobowtóra jako symbolizacji kompleksu cienia w ogóle.Bogini, czyli wcielenia  wiecznej kobiecoÅ›ciObecność archetypu kobiety odgrywa istotnÄ… rolÄ™ w caÅ‚ym cyklu DziadówMickiewicza, ponieważ wiąże siÄ™ z dojrzewaniem bohatera do ofiary i jego134 Por.J.Campbell, Bohater o tysiÄ…cu twarzy, s.104.135 Zob.C.G.Jung, Archetypy i symbole, s.79.136 Zob.tamże, s.95.137 Zob.J.Campbell, Bohater o tysiÄ…cu twarzy, s.100 101.Por.C.G.Jung, Archetypyi symbole, s.98 99:  UÅ›wiadomienie sobie treÅ›ci, które skÅ‚adajÄ… siÄ™ na archetyp osobowoÅ›cimanicznej, oznacza dla mężczyzny drugie i prawdziwe uwolnienie siÄ™ od ojca, dla kobie-ty  od matki, a tym samym pierwsze doznanie wÅ‚asnej indywidualnoÅ›ci. Aspekt antropologiczny 159przemianami.CaÅ‚y dramat Pustelnika-Gustawa z Dziadów części IV polegana niemożnoÅ›ci zintegrowania archetypu animy.Problem bohatera zasadzasiÄ™ na braku umiejÄ™tnoÅ›ci zaakceptowania ambiwalencji obrazu boskiej ko-chanki.Upiór, jak sÅ‚usznie zauważa Ryszard Przybylski, bardzo dobrze znaÅ‚UcztÄ™ Platona, z której zaczerpnÄ…Å‚ idee miÅ‚oÅ›ci przedustanowionej, androgy-nicznej¹³. Ten sam Bóg stworzyÅ‚ miÅ‚ość, który stworzyÅ‚ wdziÄ™ki./ On obiedusze Å‚aÅ„cuchem uroku / PowiÄ…zaÅ‚ na wieki z sobÄ…! / Wprzód nim je wyjÄ…Å‚ze Å›wiatÅ‚oÅ›ci stoku, / Nim je stworzyÅ‚ i okryÅ‚ cielesnÄ… żaÅ‚obÄ…, / Wprzódyje powiÄ…zaÅ‚ z sobÄ…! (t.3, s.54, w.254 259).Dzieje miÅ‚oÅ›ci najsÅ‚ynniejszejpary kochanków polskiej literatury XIX wieku zostajÄ… też opisane w czÄ™-Å›ci I Dziadów (Widowisko).Na samym poczÄ…tku utworu Dziewica czytajÄ…capopularny romans Valerie wykÅ‚ada teoriÄ™ PlatoÅ„skÄ… mówiÄ…cÄ… o tym, że każdaistota posiada drugÄ…, sobie blizniaczÄ….Prawo to dotyczy wszelkich stworzeńżywych, a nawet fenomenów przyrody, takich jak promieÅ„, gÅ‚os, pyÅ‚ek, czyatom (s.100 101, w.43 54) [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • igraszki.htw.pl