[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. Rozdział 17Murzyn nie może oczekiwać sławy.Andrew CroftsJeszcze tego wieczoru opuściłem swoje mieszkanie i nig-dy tam nie wróciłem.Od tamtej pory minął miesiąc.O ilemi wiadomo, nikt za mną nie tęskni.Chwilami, zwłaszcza wciągu pierwszego tygodnia, gdy siedziałem samotnie wnędznym pokoju hotelowym - zmieniałem hotel cztery razy- nie miałem wątpliwości, że zwariowałem.Powinienemzadzwonić do Ricka, powtarzałem sobie, żeby wziąć od nie-go nazwisko i numer telefonu tego psychoterapeuty.Mia-łem zwidy.Jednak trzy tygodnie temu, gdy już zasypiałempo całym dniu ciężkiej pracy, usłyszałem w wiadomościachtelewizyjnych, że były minister spraw zagranicznych Wiel-kiej Brytanii, Richard Rycart, zginął w wypadku samocho-dowym w Nowym Jorku.W katastrofie poniósł śmierć rów-nież jego kierowca.To była jedna z mniej ważnych wiado-mości.Nie ma bardziej żałosnego eks niż ekspolityk.Rycart394 nie byłby zadowolony.Zrozumiałem wtedy, że nie mam możliwości powrotu.Wprawdzie przez cały ten czas zajmowałem się tylko pi-saniem i myśleniem o tym, co się zdarzyło, wciąż nie potra-fię powiedzieć, kiedy dokładnie McAra poznał prawdę.Przypuszczam, że zaczął coś podejrzewać, gdy prowadzącbadania archiwalne, natknął się na dokumenty dotycząceoperacji  Burza.Był rozczarowany rządami Langa, niemógł zrozumieć, dlaczego gabinet, który zapowiadał się takobiecująco, ostatecznie doprowadził do takiej beznadziejnejsytuacji.Zbierając pedantycznie materiały dotyczące latstudenckich Langa, natknął się na te zdjęcia, które wydałymu się kluczem do tajemnicy.Jeśli Rycart słyszał plotki ozwiązkach Emmetta z CIA, to można spokojnie założyć, żeMcAra również je znał.Ale McAra znał również inne fakty.Wiedział, że Ruth by-ła stypendystką Fulbrighta i studiowała na UniwersytecieHarvarda.Zapewne wystarczyło mu dziesięć minut, żebysprawdzić w Internecie, że w połowie lat siedemdziesiątychEmmett wykładał tam stosunki międzynarodowe.Wiedziałrównież, lepiej niż ktokolwiek inny, że Lang rzadko podej-mował decyzję, nie konsultując się z żoną.Adam był zna-komitym specjalistą od politycznego marketingu, ale to Ru-th grała rolę stratega.Gdyby trzeba było odgadnąć, które znich miało dość inteligencji, odwagi i bezwzględności, żebyzostać agentem z powodów ideologicznych, wybór był łatwy.McAra nie miał dowodów, ale prawdopodobnie zebrał do-statecznie dużo poszlak, żeby przedstawić swoje podejrzenia395 Langowi podczas tej ostrej kłótni dzień przed jego konfron-tacją z Emmettem.Próbuję sobie wyobrazić, co czuł Lang, gdy usłyszał teoskarżenia.Odrzucił je, ale na pewno był wściekły.Dzieńlub dwa pózniej morze wyrzuciło zwłoki McAry, a on poje-chał do kostnicy je zidentyfikować.Co wtedy myślał?Prawie codziennie słucham nagrania mojej ostatniejrozmowy z Langiem.Jestem pewny, że kryje się w niej kluczdo wszystkiego, ale nie mogę znalezć rozwiązania zagadki.Obaj mówimy cicho, warkot silników zagłusza nasze słowa,ale można je zrozumieć.Ja: Czy to prawda, że miałeś z nim poważną kłótnie?Tuż przed jego śmiercią?Lang: Mike wysunął jakieś szalone oskarżenia.Nie mo-głem tego zignorować.Ja: Mogę spytać jakie?Lang: Wolałbym ich nie powtarzać.Ja: Czy dotyczyły CIA?Lang: Przecież już na pewno wiesz, skoro widziałeś się zPaulem Emmettem.[przerwa trwająca siedemdziesiąt pięć sekund]Lang: Chcę, żebyś zrozumiał jedno.Wszystko, co zrobi-łem, zarówno jako przywódca partii, jak i premierrządu - wszystko - robiłem z przekonaniem, że taktrzeba.Ja: [niesłyszalne]396 Lang: Emmett twierdzi, że pokazałeś mu jakieś foto-grafie.Czy to prawda? Mogę je zobaczyć?Potem, gdy Lang oglądał zdjęcia, przez dłuższą chwilęsłychać tylko szum silników.Przeskakuję do przodu, domiejsca, gdzie mówi o dziewczynach uczestniczących w pik-niku nad rzeką.Brzmi niewypowiedzianie smutno.Lang: Pamiętam ją.Ją też.Napisała do mnie kiedyś,gdy już byłem premierem.Ruth nie była zadowolo-na.Boże! Ruth.Boże, Ruth.Boże, Ruth.Przesłuchuję to wielokrotnie.Jest dla mnie zupełnieoczywiste, gdy teraz słucham jego głosu, że w tym momen-cie, gdy przypomina sobie żonę, martwi się o nią i myślitylko o niej.Zapewne zadzwoniła do niego po południu zinformacją, że pojechałem spotkać się z Paulem Emmettemi pokazałem mu jakieś zdjęcia.Była przerażona.Chciała znim porozmawiać najszybciej, jak to możliwe, bo pojawiłosię niebezpieczeństwo, że jej tajemnica zostanie ujawniona -stąd te poszukiwania samolotu i pośpieszny powrót na Ma-rtha's Vineyard.Czy wiedziała, co może czekać na niego nalotnisku? Moim zdaniem, na pewno nie, ale nigdy nie wyja-śniono różnych zaniedbań ochrony, do których niewątpli-wie dopuszczono.Najbardziej poruszające wydaje mi sięjednak to, że Lang nie dokończył tego zdania.Z pewnością397 chciał powiedzieć:  Boże, Ruth, coś ty zrobiła?.Myślę, że wtym momencie skrystalizowały się jego podejrzenia, zdałsobie sprawę, że te  szalone oskarżenia McAry były jednakzgodne z prawdą, a jego żona nie jest taką kobietą, za jakąuważał ją przez trzydzieści lat.Nic dziwnego, że zdaniem Ruth to ja powinienem skoń-czyć książkę.Miała wiele do ukrycia i uważała, że autormglistej autobiografii Christy'ego Costello najpraw-dopodobniej nie będzie szczególnie dociekliwy.Chciałbym jeszcze coś napisać, ale patrzę na zegarek iobawiam się, że na razie to musi wystarczyć.Jak łatwo zro-zumiecie, nie mam ochoty zbyt długo przebywać w jednymmiejscu.Mam poczucie, że obcy ludzie zbyt natrętnie mi sięprzyglądają.Zamierzam zrobić kopię tego maszynopisu idać ją Kate.Za godzinę, gdy wszyscy będą jeszcze spali,wrzucę paczkę do jej skrzynki pocztowej.Dołączę do niejlist z prośbą, żeby jej nie otwierała, ale dobrze schowała.Jeśli przez miesiąc się do niej nie odezwę lub jeśli dowie się,że miałem jakiś wypadek, ma przeczytać maszynopis i po-starać się go opublikować.Kate z pewnością uzna, że za-chowuję się melodramatycznie.To prawda, ale mam do niejzaufanie.Zrobi to, o co ją poproszę.Jeśli ktokolwiek jestdostatecznie uparty, żeby doprowadzić do publikacji mojejrelacji, to chyba tylko Kate.Zastanawiam się, dokąd teraz jechać.Wiem, na co mamochotę.Choć to może was zdziwić, chciałbym wrócić naMartha's Vineyard [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • igraszki.htw.pl