[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.JeÅ›li uznamy, żeherbata z Darjeeling jest szampanem wÅ›ród herbat, to herbatÄ™ z jegoplantacji można porównać z Moet ÓtChandon.Darjeeling.Hinduskie brzmienie tej nazwy sprawiÅ‚o, że Richard poczuÅ‚w gardle metaliczny smak.SpÅ‚ukaÅ‚ go szybko dużym Å‚ykiem szkockiej. Lord William podrapaÅ‚ siÄ™ w zamyÅ›leniu po skroni, na której miaÅ‚ jużpojedyncze siwe pasemka, chociaż dopiero niedawno skoÅ„czyÅ‚czterdzieÅ›ci lat.-Nie chcÄ™ siÄ™ wtrÄ…cać, ale.byÅ‚oby lepiej dla pana, gdyby nie próbowaÅ‚pan wchodzić w paradÄ™ panu Nevillebwi.Richard uniósÅ‚ gÄ™ste brwi.-Cóż w tym czÅ‚owieku jest tak niebezpiecznego?Lord William Å‚yknÄ…Å‚ szkockiej, jakby dla dodania sobie odwagi.-Wszystko.On jest w stanie upić najwiÄ™kszego moczymordÄ™, tak że tenwylÄ…duje pod stoÅ‚em, a po nim samym w ogóle nic nie widać.W grachkarcianych jeszcze nigdy nie miaÅ‚ zÅ‚ej passy.A ilekroć ktoÅ› go wyzwaÅ‚ napojedynek, za każdym razem drogo za to zapÅ‚aciÅ‚.Nikt wÅ‚aÅ›ciwie nie wie,skÄ…d Neville pochodzi.KtóregoÅ› dnia pojawiÅ‚ siÄ™ w Kalkucie, wszedÅ‚ dotowarzystwa, nie wiadomo skÄ…d i jak; miaÅ‚ już wtedy niesamowitymajÄ…tek i produkowaÅ‚ najlepszÄ… herbatÄ™, jakÄ… kiedykolwiek sprzedawanow Mincing Lane.To zimny, diaboliczny i niedostÄ™pny czÅ‚owiek.Tam nadole nie ma prawie dżentelmena -tu lord wskazaÅ‚ kieliszkiem na salÄ™balowÄ… w dole pod nimi -który by nie podejrzewaÅ‚, że Neville przyprawiÅ‚mu rogi.Brakuje im jednak konkretnych dowodów.-A mimo to nadal przyjmuje siÄ™ go w towarzystwie? Lord WilliamprzytaknÄ…Å‚ z zadumÄ….-To wÅ‚aÅ›nie jest dziwne.Jakby ten czÅ‚owiek miaÅ‚ nad ludzmi jakÄ…Å›wÅ‚adzÄ™, która nie pozostawia im innego wyboru.Jakby siÄ™ go bali.Niesamowite, prawda?Richard uÅ›miechnÄ…Å‚ siÄ™ szeroko.-To brzmi tak, jakby tam, wÅ›ród tych ludzi, znajdowaÅ‚ siÄ™ wcielonydiabeÅ‚.Lord William popatrzyÅ‚ na tÅ‚um w dole.-Niektórzy tak naprawdÄ™ uważajÄ….Richard siÄ™ rozeÅ›miaÅ‚. - Good Lord, ech, te przeklÄ™te zabobony, tu, w tym starym Å›wiecie.OdwróciÅ‚ siÄ™, chcÄ…c odejść.-Co pan zamierza, Richardzie?-ZakÅ‚adam, że pan siÄ™ nie podejmie przedstawić mnie pani Neville, awiÄ™c sam siÄ™ jej przedstawiÄ™.Lord William popatrzyÅ‚ na niego zbulwersowany.-Pan oszalaÅ‚!Richard zmierzyÅ‚ go dÅ‚ugim spojrzeniem.-Czasem po prostu trzeba zrobić to, co trzeba, nawet jeÅ›li jest toryzykowne.MrugnÄ…Å‚ do niego i zniknÄ…Å‚ wÅ›ród lordów oraz ich małżonekzgromadzonych na galerii i rozmawiajÄ…cych z ożywieniem.Helena jeszcze mocniej oparÅ‚a siÄ™ o Å›cianÄ™ w nadziei, że zrobi siÄ™niewidzialna.Ale to byÅ‚o niemożliwe.Jej barwna suknia z daleka rzucaÅ‚asiÄ™ w oczy, nawet w tÄ™czy innych sukien.SzkarÅ‚atny jedwab otaczaÅ‚ jÄ… jak kielich kwiatowy; intensywny kolor iniezrównany poÅ‚ysk tkaniny nadawaÅ‚y jej skórze zÅ‚otÄ… karnacjÄ™.MocnoÅ›ciÅ›niÄ™ty gorset sprawiaÅ‚, że talia wydawaÅ‚a siÄ™ wiotka; gÅ‚Ä™boki dekolt wksztaÅ‚cie serca podnosiÅ‚ i jednoczeÅ›nie podkreÅ›laÅ‚ nasadÄ™ piersi.Króciutkie rÄ™kawki odsÅ‚aniaÅ‚y ramiona.Spódnica, dÅ‚uga do ziemi,ozdobiona maÅ‚ym trenem, opÅ‚ywaÅ‚a gÅ‚adko biodra, a pasma tkaniny,które zostaÅ‚y zprzodu udrapowane poprzecznie, rozchodziÅ‚y siÄ™ na boki,przypominajÄ…c pÅ‚atki Å›wieżo rozkwitÅ‚ej róży.W luzno zebrane wÅ‚osymiaÅ‚a wpiÄ™ty bukiet prawdziwych czerwonych różyczek.DÅ‚ugieszczotkowanie i użycie pomady sprawiÅ‚o, że jej wÅ‚osy staÅ‚y siÄ™ gÅ‚adkie,bÅ‚yszczÄ…ce i opadaÅ‚y na plecy w powodzi loków.Na szyi miaÅ‚a ciężkÄ…koliÄ™ z rubinami, którÄ… Å‚an wÅ‚ożyÅ‚ jej bez sÅ‚owa, gdy przyszedÅ‚ po niÄ… dopokoju -chÅ‚odny i obojÄ™tny, nie wspominajÄ…c ani sÅ‚owem o wczeÅ›niejszejscenie. Helena poczuÅ‚a siÄ™, jakby byÅ‚a niczym wiÄ™cej jak pozbawionym życiaprzedmiotem.Å‚an.Helena na moment zamknęła oczy i zacisnęła zÄ™by.CzuÅ‚a wstyd,gdy pomyÅ›laÅ‚a o uderzeniu i o tym, co je poprzedziÅ‚o.PowiedziaÅ‚aMargaret i Jane, że siÄ™ potknęła i nieszczęśliwie upadÅ‚a, chociaż z ichspojrzeÅ„ mogÅ‚a wyczytać, że nie uwierzyÅ‚y jej w ani jedno sÅ‚owo; odciskipalców lana na jej policzku byÅ‚y jeszcze zanadto wyrazne.Na szczęściepomógÅ‚ woreczek z lodem, który Jane szybko przyniosÅ‚a z kuchni.Natwarzy Heleny pozostaÅ‚o tylko lekkie zaczerwienienie, a w nienaturalnierozszerzonych oczach lekki blask, ale można to byÅ‚o wziąć za objawradoÅ›ci z czekajÄ…cego jÄ… balu.Jednak to, co faktycznie odczuwaÅ‚a, dalekie byÅ‚o od radoÅ›ci.Jej dÅ‚onie,ukryte w rÄ™kawiczkach siÄ™gajÄ…cych po Å‚okcie, byÅ‚y lodowato zimne, amimo to miaÅ‚a uczucie, że sÄ… wilgotne ze strachu.Od kiedy u boku lanaprzestÄ…piÅ‚a próg domu Chestertonów, wpatrywaÅ‚y siÄ™ w niÄ… dziesiÄ…tki paroczu; nawet teraz, gdy staÅ‚a z boku, spotykaÅ‚a od czasu do czasu za-ciekawione spojrzenia.ZostaÅ‚a przedstawiona niezliczonymdżentelmenom i damom, na których uprzejmoÅ›ci odpowiadaÅ‚a sztucznymuÅ›miechem, nie zwracajÄ…c na nikogo baczniejszej uwagi.Jedna tylkodama szczególnie przykuÅ‚a jej uwagÄ™, Å‚an przedstawiÅ‚ jÄ… jako lady IreneFitzwilliam.PrzypÅ‚ynęła w otoczeniu innych eleganckich dam, ubrana wpachnÄ…cÄ…, różowÄ… chmurÄ™ obszytÄ… czarnymi koronkami i bÅ‚yszczÄ…cÄ… odbrylantów.Najpierw zalaÅ‚a lana kokieteryjnym gruchaniem, obserwujÄ…cHelenÄ™ krytycznie swymi ciemnymi oczami, dopiero potem siÄ™ do niejodezwaÅ‚a [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • igraszki.htw.pl