[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.– Alemogę potwierdzić, że to zrobiła.Podeszliśmy do jej komputera, obok którego Lindsey ułożyła dwie stertykaset z nagraniem ochrony.– Nie nadzorujemy czynnie kamery w podziemiach, bo znajduje się zarazobok Pokoju Operacyjnego – powiedziała – ale nagrywamy film.Aktywuje sięna ruch, więc znalezienie tego, czego szukamy nie zajęło wiele.Nagranie było czarno białe i ziarniste, ale nie było żadnej wątpliwości,że Mallory Delancey Carmichael, reklamowiec czarodziej, zabiera z kryptyMaleficium.– Jak udało jej się otworzyć kryptę? – zapytałam cicho.289Translate_TeamChloe Neill – Do Ostatniej Kropli– Magia – odparła Lindsey.– Przewinęłam tę część.Przyprawia mnieo dreszcze.– Ma tylko książkę – powiedział Malik, ale Lindsey pokręciła jedyniegłową.– Nie, ma książkę tylko za tym razem.Prochy zabrała cztery dni później.Za każdym razem tak samo — używając tej samej magii.– Skąd ta przerwa? – zastanawiał się Malik.– Po co ryzyko? Dlaczegonie zabrała obu jednocześnie?W ciszy zbierałam swoje doświadczenia z Mallory i Tatem z ostatnichkilku dni — to, czego dowiedziałam się od Tate'a o magii i to, co widziałamu Mallory.Produkt końcowy nie wyglądał za dobrze.– Bo nie wiedziała jeszcze wtedy, że potrzebuje prochów – powiedziałamcicho i spojrzałam na Malika.– O Maleficium dowiedziała się pracującz Simonem.Używała wcześniej czarnej magii.Może użycie jej ją zaciekawiło.– To wyjaśnia tylko księgę – powiedział Luc.Ale pokręciłam głową.– Kiedy byłam u Tate'a, wymienił listę zaklęć, które mogą wymagaćzmieszania magii, którą widzieliśmy w tym tygodniu.Jednym z nich –powiedziałam – jest stworzenie towarzysza.– Towarzysza? – zapytał Luc.– Coś w stylu magicznego pomocnika – powiedziałam.– Pomagaczarodziejowi kierować magią, którą się posługują.Towarzysz daje mu więcejpojemności, jak dodatkowy magiczny dysk twardy.– To przerażająca korzyść – powiedział Luc.– Ale jestemzdezorientowany — myślisz, że Tate tworzy towarzysza?– Nie Tate – powiedziałam zdenerwowana.– Uważam, że to Mallory.Używała wcześniej czarnej magii i stworzyła towarzysza.Kota.Ale coś tu jestnie tak.Miała wymówkę, ale teraz… nie wiem.I wspomniała, że chciałaby,290Translate_TeamChloe Neill – Do Ostatniej Kropliżeby było jej więcej do udźwignięcia magii.W pokoju zapadła cisza, wszyscy rozważali co powiedziałam.– Czarownica jest w tym tygodniu poddawana testom – kontynuowałam.– Czarownica, która wie jak stworzyć towarzysza, a przynajmniej na małąskalę, która ukradła księgę czarów, mogącą pomóc jej bardziej, niż tylkow pobawieniu się czarną magią.Prochy Ethana zniknęły, a teraz miastorozpada się, bo dobra i czarna magia są ze sobą mieszane.– To trochę naciągany pomysł – powiedziała Kelley.– Przywrócenie dożycia wampira, by stworzyć z niego towarzysza.– Niestety – powiedział Malik – nie jest to tak do końca naciągane.–Spojrzał na mnie.– Wiesz dlaczego w Chicago nie ma czarowników, Merit?Pokręciłam głową.– To przeżytek od czasów, kiedy relacje między wampirami,a czarodziejami były bardziej napięte niż dziś.Jeśli sprawy nabrały takiegoobrotu jak sugerujesz, to nie byłby pierwszy raz, kiedy czarodzieje próbujądokonać czegoś takiego.W pomieszczeniu zapadła cisza, wszystkie oczy zwróciły się na Malika.– Stworzenie towarzysza wymaga nałożenia magii na coś — albo kogoś— kogo czarodziej pragnie uczynić towarzyszem.Zdolność uprawiania takiejmagii jest rzadka, a zdolności towarzysza zależą od ich mocy.– Więc wampir może utrzymać więcej magii niż kot – podpowiedziałam.Malik przytaknął.– A Mistrz wampirów może utrzymać jej jeszcze więcej niż zielonynowicjusz.Ostatnim razem, kiedy czarownik próbował zmienić wampira wtowarzysza, została porwana wampirzyca z Domu Navarre.Została odkrytapóźniej w legowisku czarowników, obłąkana i wyniszczona.Zadrżałam mimowolnie.– Czarodziej ma kontrolę nad towarzyszem – powiedział Malik.– Stajesię on w efekcie służącym zwierzęciem.Bez umysłu i bez wolnej woli.291Translate_TeamChloe Neill – Do Ostatniej KropliNawet jeśli część mnie była podekscytowana na myśl o powrocie Ethana,nadzieja umarła, kiedy pomyślałam, że Mallory próbuje zmienić gow bezmózgiego zombie.Nagle o wiele mniej współczułam jej z powodu stresu— a o wiele bardziej współczułam jej kotu.– Czarownica została zidentyfikowana i przekazana Domowi Navarre.Po tym wydarzeniu wampiry zabroniły Układowi pracować w Chicago.To wyjaśniało dlaczego Układ nie chciał, by Catcher był w Chicagoi dlaczego wykopali go, kiedy się uparł.Mówiło to także wiele o Ethanie — żebył skłonny przyjąć Catchera, pomimo tego, co kiedyś zrobili czarodzieje.– Skoro czarodzieje już wcześniej tego próbowali – zapytał Luc – todlaczego nie widzieliśmy takich samych efektów? Klęsk żywiołowych?– Widzieliśmy – powiedział Malik.– Widzieliśmy Wielki Pożar.Wielki Pożar w 1871 roku zniszczył ogromną część miasta.– Układ upierał się, że to zbieg okoliczności – powiedział Malik – alewidząc to, co działo się w tym tygodniu, można się spierać z ich ówczesnymzaprzeczeniem.– Ale mówisz o zmienieniu żyjącego wampira w towarzysza.Ethan nieżyje – powiedział cicho Luc.– Zostały po nim tylko prochy.Jak może jej się toudać?– Gdyby był człowiekiem, zapewne nie byłaby w stanie tego zrobić –powiedział Malik.– Ale wampiry różnią się od ludzi.Genetycznie.Fizjologicznie.Nici, które wiążą duszę są inne — to dlatego ciało zmienia sięw popiół.– To się dzieje naprawdę – powiedział Luc po chwili ciszy i przeżegnałsię.Był to dziwny gest jak na wampira, ale w jego minie widać było szczerość.Malik wstał i odsunął swoje krzesło.– Zawiadomię Układ o podejrzeniu próby stworzenia towarzysza przezczarownicę i wykorzystaniu do tego prochów Mistrza wampirów.Zawiadomięich także, że może używać do tego Maleficium i że jej próby mogą całkowicie292Translate_TeamChloe Neill – Do Ostatniej Kroplizniszczyć porządek naturalnego świata.O to mniej więcej chodzi?Z poczuciem winy ciążącym mi na ramionach, przytaknęłam.Spojrzał na mnie.– Wiem, że jest praktycznie twoją rodziną.Ale to przestępstwo, któregoPrezydium nie pozostawi bez kary.Kiwnęłam głową i miałam nadzieję, że nie będę narzędziem jejzniszczenia.***Czekałam w zaciemnionej kafejce na telefon.Nie byłam w staniedodzwonić się do Jonaha ani Catchera i zostawiłam dla nich obu gorączkowewiadomości.A teraz… czekałam.Oczywiście musiałam ją powstrzymać.Musiałam powstrzymać ją oddokończenia magicznego rytuału, który próbowała odprawić.Musiałamzapewnić bezpieczeństwo miastu i nie miałam wątpliwości, że życie jakobezmózgi towarzysz na usługach Mallory, to nie jest życie jakiego chciałbyEthan.Był zbyt niezależny, by być pod czyjąś kontrolą, a co dopiero kobiety takskupionej na osiągnięciu magicznego końca, że była skłonna zniszczyćChicago [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • igraszki.htw.pl