[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. Matka ukarała nieposłuszną córkę pozbawiając ja osobnego pokoju, w którym Katarzyna tak lubiła spędzać czas na modlitwie i rozmyślaniach i nałożyła na nią obowiązki dotychczasowej służącej. Katarzyna nie buntowała się. Wyobrażała sobie, że pracuje w Nazarecie, w domu Zwiętej Rodziny i bez szemrania sprzątała, nosiła wodę, gotowała posiłki dla rodziny i czeladników. Nie przeszkadzało jej to w modlitwie i kontemplacji trwającej pośród pracy, gwaru i ruchu. Krnąbrna dziewczyna budziła jednak litość ojca, który widząc jej religijną żarliwość przywrócił wszystkie zabrane jej przez matkę przywileje. Katarzyna chce wstąpić do tercjarek dominikańskich. Tercjarki, zwane Siostrami Miłosierdzia św. Dominika lub po prostu mantellatkami (od mantello płaszcz, gdyż okrywały się zawsze czarnym płaszczem) nie porzucały swych rodzin i mieszkały razem, wspólnie natomiast prowadziły działalność charytatywną w mieście i codziennie uczestniczyły w nabożeństwach w kościele dominikanów. Matka wobec Katarzyny cięgle nie rezygnując z projektów małżeńskich, pozostaje jednak głucha na jej prośby i wysyła ją do miejscowości uzdrowiskowej nad Sieną, Bagni di Vignoni. Spodziewała się, że córka zawrze interesujące znajomości. Katarzyna bynajmniej u wód nie bawiła się. Modliła się i pokutowała, a nie widząc innego sposobu przekonania do swego powołania matki, zdecydowała się na samookaleczenie. Weszła pod strumień wrzącej solanki, a oparzenia ofiarowała za dusze w czyśćcu. Zniszczenia jej ciała, w tym także i twarzy, dopełniła ospa, na którą zachorowała po powrocie do Sieny. Zeszpecona Katarzyna dopięła swego mając 16 lat wstąpiła do wspólnoty tercjarek dominikańskich, którą do tej pory tworzyły wyłącznie pobożne starsze kobiety. Białej tuniki i czarnego płaszcza nie zdjęła już odtąd aż do swojej śmierci. Prowadząc aktywne życie na niwie charytatywnej, odwiedzając chorych w ich domach, pielęgnując ich w szpitalu miejskim della Scala, opiekując się staruszkami i biedakami, nawiedzając trędowatych w położonym już poza murami miasta leprozorium św. Aazarza, noc poświęcała na samotne rozmyślania, modlitwę i surowe umartwienia. Wprowadzała się w taki stan, że w karnawałową noc 13666 lup 1367 roku wydawało się jej, że znów odwiedza ją Chrystus i nakłada na jej palec ślubną obrączkę. Tak dokonały się mistyczne zaślubiny Katarzyny Sieneńskiej z Boskim Oblubieńcem. Katarzyna nie przestała rozmawiać z Chrystusem. W 1370 roku doznając nowych łask i wizji mistycznych, poznając Boże prawdy przez widzenie i słuchanie swego Niebiańskiego Oblubieńca. W czasie jednej z takich wizji Chrystus wyjmuje z piersi Katarzyny serce i daje jej w zamian swoje. Po owej wymianie serc wola Chrystusa staje się wolą przyszłej świętej. Ta zaś była przekonana, że czyni to i tylko to, czego chce Bóg. Po epidemii dżumy, która nawiedziła Sienę w 1374 roku, wyczerpana pielęgnacją chorych schroniła się na parę tygodni do założonego przez św. Agnieszkę klasztoru w Montepulciano. Rok pózniej w kościele św. Katarzyny w Pizie doznała mistycznej ekstazy roku i otrzymała stygmaty. Jednak na prośbę Katarzyny pozostały one niewidzialne dla otoczenia, za to były boleśnie odczuwalne przez świętą, co było kolejnym etapem jej umartwień. Sława Katarzyny rosła. Do dziś w piwnicy domu Benincasów można obejrzeć beczkę św. Katarzyny , z której czerpała wino dla swych biedaków, a nigdy rodzinie nie zabrakło go przed nowym winobraniem. Jej coraz bardziej widoczna miłość do Boga i ludzi przyciąga ku niej wielu zagubionych grzeszników, sceptycznych duchownych, a nawet rozbawioną młodzież. Katarzyna gromadziła wokół siebie wspólnotę nazywaną bella brigata albo caterinati. Najważniejszą sprawą, która łączyła w działaniu i modlitwie całą rodzinę Katarzyny było dobro Kościoła lokalnego i powszechnego. To właśnie dobro popchnęło ją w ramiona polityki sztuki najbardziej przewrotnej, najbardziej pozbawionej moralności. To dziwne, ale Katarzynie Benincasa mimo, że uprawiała ją bardzo aktywnie, udaje się pozostać kobietą wiarygodną, bez moralnej skazy. Polityka nic nie ujęła Katarzynie z jej świętości. Może, dlatego, że do końca swych dni wierzyła, że miłość może zmienić oblicze tego świata i zapobiec złu. Nie o zaszczyty czy rozgłos chodziło Katarzynie, lecz o dobro Kościoła i blizniego. Zresztą jej sukcesy polityczne są mocno wątpliwe. Pierwszą sprawą, w jaką się zaangażowała Katarzyna, przebywając w Pizie, to był pomysł zorganizowania kolejnej krucjaty. Krucjata to był jej pomysł na zjednoczenie rozpalonej trwającą wojną stuletnią chrześcijańskiej Europy wokół idei oswobodzenia Bożego Grobu, a przede wszystkim na położenie kresu bratobójczym walkom na Półwyspie Apenińskim sprowokowanym zaostrzającym się konfliktem miedzy papiestwem i republikanami środkowych Włoch. W pierwszych dniach września 1376 roku, w jednym z wielu listów skierowanych do Grzegorza XI pisała: Przypominam sobie, ze, gdy stałam przed Waszą Zwiątobliwością, powiedziałeś mi, że trzeba znalezć jakiegoś dzielnego księcia na wodza, inaczej, bowiem nie widzisz możliwości podjęcia wyprawy. I oto znalazł się dowódca! Ojcze Zwięty, książę Ludwik Andegaweński przez miłość do Chrystusa i cześć krzyża, z pragnieniem pełnym miłości chce podjąć ten trud, który wydaje mu się lekki dzięki upodobaniu, jakie ma dla świętego przejścia. Znalazła wodza
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Pokrewne
- Strona pocz±tkowa
- Kiyosaki Robert Bogaty Ojciec, Biedny Ojciec
- I. Robert Kiyosaki Bogaty ojciec biedny ojciec
- Roberts Nora Więzy krwi (Prawo krwi)
- Maddox Roberts John Conan 44 Conan i amazonka
- Roberts Nora Trzy Siostry [Siostry z klanu MacGregor]
- Roberts Nora Na wagę złota (Serce pełne złota)
- Black Americans of Achievement Robert E. Jakoubek Jesse Jackson, Civil Rights Leader and politician (2005)
- 008. Robert Jordan Koło Czasu t4 cz2 Ten, Który Przychodzi Ze Œwitem
- 10. Robert Jordan Koło Czasu t5 cz2 Spustoszone Ziemie
- Marczyński Antoni Gdy bestia budzi się
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- lastella.htw.pl