[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Tego zdjęcia po prostu nie było. Gdzież ono jest, do diabła?  rzuciła głośno, czując jak ogarniająznużenie i rozczarowanie. Dlaczego wśród tylu innych brakuje właśnietego? Bo ja je mam, Susan  odezwał się znajomy głos.Susan odwróciła się błyskawicznie, na tyle szybko, że zdołała jeszczeusłyszeć świst przycisku do papierów opadającego na jej skroń. 104Wszystko poszło zgodnie z planem.Wobec Susan Chandler zastosuje tęsamą metodę, która sprawdziła się w wypadku jej poprzedniczek.Przywiąże jej ręce do tułowia, a nogi zwiąże razem; skrępuje ją tak, że gdyobudzi się i zrozumie, co się stało, będzie jej się wydawało, że ma jakieśszanse.Lekko poluzuje więzy  na tyle, by mogła się poruszyć, ale niewystarczająco, by zdołała się oswobodzić.Obwiązując sznurkiem jej bezwładne ciało, naturalnie wyjaśni jej,dlaczego to robi.To samo mówił poprzednim ofiarom, i chociaż tejśmierci nie planował, gdyż wynikła raczej z przykrej konieczności,uważał, że Susan ma prawo wiedzieć, iż bierze udział w rytuale, którystanowi zadośćuczynienie za grzechy jego macochy.Gdyby chciał, z łatwością zabiłby ją tym przyciskiem, ale celowo nieuderzył zbyt mocno.Cios jedynie ją oszołomił i już zaczynała odzyskiwaćprzytomność.Na pewno będzie teraz na tyle przerażona, że z uwagąwysłucha tego, co on zamierza jej powiedzieć. Musisz zrozumieć, Susan  zaczął uspokajającym tonem. Gdybyśnie zaczęła wtrącać się w nie swoje sprawy, nie musiałbym ci tego robić.Wiesz, polubiłem cię.Naprawdę.Jesteś interesującą i bardzo inteligentnąkobietą.Ale ty wszystko zepsułaś.Być może zgubiła cię właśnie twojainteligencja.Delikatnie podniósł ją, by opasać sznurem jej ramiona.Leżała napodłodze koło biurka; znalazł gdzieś poduszkę i podłożył jej pod głowę.Przygasił światło.Lubił przebywać w półmroku i jeśli było to możliwe, chętnie korzystał ze światła świec.Rzecz jasna, w tej sytuacji było toniemożliwe. Susan, dlaczego musiałaś opowiadać o Reginie Clausen w swoimprogramie? Powinnaś była zostawić tę sprawę w spokoju.Ona umarła trzylata temu.Jej ciało leży na dnie zatoki Kowloon.Byłaś kiedyś nad zatokąKowloon? Reginie bardzo się tam podobało.To piękne miejsce.Tewszystkie łódki na powierzchni  w każdej mieszkają ludzie, lecz nikt znich nie wie, że wiele metrów pod nimi spoczywa pewna samotna kobieta. Obwiązywał teraz sznurem jej tułów. Regina zakończyła swą podróż wHongkongu, ale to na Bali zakochała się we mnie.To dziwne, lecz mimoże była taka bystra, z łatwością dała się namówić na zejście ze statku.Aletak właśnie się dzieje, gdy człowiek czuje się samotny.Strasznie chce sięzakochać, więc jest skłonny zawierzyć każdemu, kto się nim zainteresuje. Zaczął krępować dolną połowę ciała Susan.Chociaż miała na sobiespodnie, wyczuwał dłońmi idealny kształt jej nóg, gdy podniósł je, byowinąć sznurem.Niezłe, przyznał w duchu. Wiesz, Susan, mój ojciec teżdał się ogłupić.Czy to nie śmieszne? Razem z mamą stanowili ponurą,smutną parę, ale kiedy zmarła, ojcu naprawdę jej brakowało.Był bogaty, amama też miała niezłą fortunę.W testamencie zapisała mu wszystko, znadzieją, że podzieli się ze mną.Nie była osobą ciepłą, czułą czyszczodrobliwą, lecz na swój sposób mnie kochała.Powtarzała mi, że mambyć podobny do ojca  zarabiać dużo pieniędzy, przykładać się do pracy iznać się na interesach.Wspominając kazania matki, nieświadomie mocniej zacisnął więzy. Wiesz, co mi mówiła? Mówiła:  Alex, pewnego dnia zbijesz prawdziwąfortunę.Musisz wiedzieć, jak ją pomnażać.Kiedyś będziesz miał własnedzieci.Naucz je tego.Nie wolno ci ich rozpuścić. Klęczał obok Susan.Chociaż z jego słów przebijała złość, mówił spokojnie, niemalgawędziarskim tonem:  W szkole zawsze miałem najmniejszekieszonkowe i trudno mi było imponować rówieśnikom.Dlatego zostałemsamotnikiem  nauczyłem się sam organizować sobie czas [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • igraszki.htw.pl