[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Dopiero, gdy Kudrin spanikowała, Nessuspojął złośliwy geniusz Ausfallera. Zgaduję, że wybierasz swoje ofiary, przynajmniejniektóre z nich, na podstawie sprytnego wyszukiwaniadanych.Nie wiem, jak inaczej mógłbyś dotrzeć do mnie.Mojego.kreatywnego wykorzystania funduszy NZ powiedziała.Ausfaller skonstruował osobowość, wyjaśniła, kogoś,czyja przeszłość wygląda podejrzanie, właśnie po to, żebyschwytać każdego, kto próbowałby wywierać nacisk naARM.Nessus nieświadomie wysłał kopertę z CerberemAusfallerowi! A Ausfaller wydedukował, że to sprawkalalkarza.Nessus zamrugał.Piekły go oczy.Wskaznik masybył urządzeniem psionicznym; wymagał sprzężenia zeświadomym umysłem.Wyczuwał zbliżającą się osobliwość.Ale żeby wyczuwać jej głód? Wiedział, że tobyło szaleństwo.Nie mniejszym szaleństwem było czuć na sobiewzrok Ausfallera.ARM było zbyt spostrzegawcze, żebyje zignorować, zbyt oddane, żeby je skorumpować i zbytuparte, żeby się poddać.Siła Ausfallera była zarazem jego największąsłabością.Paranoja, która doprowadziła do takszczegółowego śledztwa, wywołała z koleiniezadowolenie i brak zaufania w obrębie jegopobratymców.W ten sposób słabość znów okazała sięsiłą: jakakolwiek krzywda wyrządzona Ausfallerowi,nawet zakończona niepowodzeniem próba, podniosłabytylko wiarygodność paranoika.A do tego to ostrzeżenie Addeo o wiadomościach  nawypadek mojej śmierci.Mam obsesję na punkcie Ausfallera, uświadomiłsobie Nessus.W sercach, obok lęku i podziwu, Nessusodkrył ukłucia empatii.Obaj nie pasujemy do otoczenia,walcząc z oddaniem, by chronić społeczeństwa, które nasodrzucają.Nessus czuł ból karków.Powiedział sobie, że to tylkofizyczne wyczerpanie.To była prawda, choć wnajlepszym razie częściowa.Wszystkie instynktydomagały się, aby obejrzał się przez ramię wposzukiwaniu swojego prześladowcy.A jednak, w całym tym samooskarżaniu, pojawiła sięszansa na ocalenie.Tak, Sigmund Ausfaller nie rezygnował z polowania.I Nessusa odwołano z systemuSol.Ale miał swój spryt.Arogancko silne zaufaniepokładane w nauce Zgody wystawiło wszystkichObywateli na ryzyko wykrycia.Dlatego właśnie przedopuszczeniem systemu Sol Nessus zwerbował ludzkichsojuszników, podchodząc do tego tak uważnie, jakAusfaller, i tak naukowo, jak Achilles.Bezpieczeństwo Zgody spoczywało teraz w jegorękach. OBL%7łONYCzas ziemski: 2651 30Można było polegać na autopilocie, że wyprowadzicię z systemu słonecznego.W przestrzenimiędzygwiezdnej wskaznik masy prowadził statek jak ponitce: pilotowi pozostawało utrzymywać statek na linii.Wpobliżu było za mało gwiazd, żeby można się byłopomylić.W każdym razie w Znanej Przestrzeni.Być może wjądrze galaktyki było dosyć gwiazd, żeby wprowadzićzamieszanie w czujnikach.Ciemne myśli dotyczące Beowulfa Shaeffera, któryod prawie roku nie pojawiał się na radarze ARM, miałyjedną zaletę.Odwracały uwagę Sigmunda od trajkotaniaAndera.Sigmund nie miał ochoty roztrząsać, dlaczegowyprowadzka Feather była najlepszą rzeczą, jaka mogłamu się przytrafić.Nie z każdym.Z całą pewnością nie zAnderem..i właśnie dlatego podczas ostatniej podróżyskończyłem z blizniaczkami z Damy Radę  ciągnąłAnder.Na szczęście, ponieważ we dwóch musieli obsłużyćtrzy wachty, ich dyżury nie pokrywały się za często.Gdyto się zdarzało, Sigmund starał się nie odzywać.Anderowi nie wydawało się to przeszkadzać.Chybanawet tego nie zauważał. Tak, Sigmundzie, moją misją jest pokazać ci lepsze, przez co rozumiem podlejsze lokale ze striptizemna Sirius Mater  paplał Ander. Moją misją, a twojąprzyjemnością.Coraz trudniej i trudniej było pamiętać, po co zabrałAndera na tę wyprawę, skoro chciał złapać go za gardło iudusić.Nastrojowi Sigmunda nie pomagała świadomośćpustki dyszącej tuż za ścianami kadłuba.Starał siępamiętać, że Ander jest dobry w tym, co robi.Ale Anderbył wkurzającym towarzyszem.Wreszcie ich statek dotarł na obrzeża systemuSyriusza.Opuszczenie hiperprzestrzeni było ulgą z wielupowodów, z których dość istotnym były widoki natowarzystwo inne, niż Andera.Zakodowana hiperprzestrzenna wiadomość przesłanaz James P.Bean Station szybko rozproszyła ulgęSigmunda.* * *Sigmund był na Sirius Mater dziesięć lat wcześniej.Był tak drętwy, jak zapamiętał.Zgodnie z ziemskimistandardami największe miasto Jinxa ledwie można byłouznać za wioskę.Jego budynki i jego mieszkańcy byliniscy i przysadziści, z tego samego powodu: niemożliwejdo wytrzymania grawitacji.Większe hotele oferowały komfort kontrolowanejgrawitacji  oraz turystów [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • igraszki.htw.pl