[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Wyglądasz znacznie lepiej niż wczoraj - stwierdziła godzinę pózniej gospodyni Nika, wchodzącdo sypialni Kyry.- Przyniosłam ci lekki omlet.Anula & Irenascandalous64Postawiła tacę na kolanach dziewczyny i ułożyławyżej poduszki.Kyra podziękowała, a po chwili rozpromieniłasię, gdy do pokoju wbiegł truchtem mały terier.- Maks, jesteś, piesku! Tak się o ciebie martwiłam!- Nie wiem dlaczego.Ten pies wiedzie tu królewskie życie - rzekła ze śmiechem pani Jessop.- PanNiarchou kupił mu obrożę i nowy koszyk, ale Maksspędził wszystkie noce zwinięty w kłębek w nogachtwojego łóżka.- A więc nikt się po niego nie zgłosił? - upewniła się Kyra z nieukrywanym zadowoleniem.Pani Jessop pokręciła głową i poprawiła kołdrę.Pan Niarchou zabronił jej mówić Kyrze o wizycieprzysadzistego farmera Staną Todda, który zjawiłsię w rezydencji, żądając zwrotu swego psa.Maks,gdy tylko go zobaczył, czmychnął do kuchni i schował się pod stołem.Lecz teraz psiak był już bezpieczny, gdyż Nikos kupił go, płacąc niewielkąfortunę temu osobnikowi, który zasłynął w całejwiosce ze złego traktowania swych zwierząt.Zabawne, zadumała się pani Jessop.Nigdy dotądnie zauważyła, by jej chlebodawca lubił psy.Byćmoże kierowały nim inne pobudki, pomyślała, spoglądając na delikatne rysy Kyry i burzę jej złotychwłosów.- Jak się teraz czujesz? - spytała.- Napędziłaśnam sporo strachu.Pan Niarchou dwukrotnie we-Anula & Irenascandalous65zwał lekarza, a przez ostatnich kilka dni niemal bezprzerwy siedział przy tobie.- Naprawdę? - wymamrotała cicho Kyra.Wiadomość, że Nik obserwował ją śpiącą, wprawiła ją w zakłopotanie.Miała jedynie nadzieję, żenie wymówiła przez sen jego imienia.Po wyjściu gospodyni ogarnęło ją przemożneznużenie, więc otuliła się kołdrą i znowu zasnęła.Kiedy się obudziła, za oknami było już ciemno,a przy łóżku paliła się nocna lampka.W jej świetleujrzała Nika z laptopem na kolanach.- Wyglądasz trochę lepiej - powiedział, gdypodniósł wzrok i napotkał jej spojrzenie.- Niejesteś już-tak chorobliwie blada.Z pewnością jednak wciąż czujesz się słabo.Byłaś poważnie chora- dodał, wyłączając komputer.On sam wyglądał takzachwycająco i efektownie, jakby zstąpił z okładkimagazynu mody męskiej.Delikatne rumieńce na jej policzkach wyglądałyznacznie bardziej zdrowo niż gorączkowe wypiekisprzed dwóch dni.Naprawdę martwił się o nią - dotego stopnia, że skontaktował się z jej rodzicamiprzebywającymi w Malezji.Jednak chociaż na wiadomość o chorobie córki Jean Trevellyn wyraziłzatroskanie i współczucie, Nik odniósł wrażenie, żejej związki z ojcem i matką są dość luzne - a niemiała w Anglii innych krewnych.Nikos nie umiał sobie nawet wyobrazić byciatak samotnym.Jego liczna, hałaśliwa i wścibskaAnula & Irenascandalous66rodzina w Grecji doprowadzała go do szału, aledorastał w atmosferze miłości i uwielbienia, j'akiejKyra prawdopodobnie nigdy nie zaznała.Na myślo tym ogarnęła go tkliwość.Pod pozorami opryskliwego sposobu bycia wyczuwał w tej dziewczyniedobre serce i szczodrą, otwartą naturę.Zasługiwałana to, aby być kochaną, a instynkt podpowiadał mu,że odwzajemniłaby się równie szczerym i głębokimuczuciem.Zadumał się nad powodami swego zainteresowania.Miało ono niewątpliwie charakter czysto fizyczny.Erotyczne napięcie, które zaiskrzyło między nimipodczas pierwszego spotkania, bynajmniej nie osłabło w trakcie trzech miesięcy ich wspólnej pracy.Wręcz przeciwnie - spotęgowało się do takich rozmiarów, że obecnie Nik prawie nieustannie myślało tej dziewczynie.Ze swymi pięknymi włosamii kusząco bujną figurą w niczym nie przypominałajego zwykłych wyrafinowanych blondynek.Wyczuwał, że jej błyszczące zielone oczy zwiastująkłopoty.Była czarownicą, a on już uległ jej czarom.- Więc kto to jest Charlie? - spytał, usadowiwszy się wygodnie na skraju łóżka.- Mój były narzeczony - odpowiedziała oszołomiona.- Skąd o nim wiesz?- Wymawiałaś jego imię przez sen.Podobnow snach ujawniają się nasze podświadome pragnienia.Być może w głębi duszy żałujesz zerwaniaz nim bardziej, niż sądzisz.Anula & Irenascandalous67- Oczywiście, że nie - odparła szybko.Niemiała pojęcia, dlaczego we śnie wzywała Charliego,i zadrżała na myśl, że Nikos mógł poznać jejukryte pragnienia.-Czy.ee.wymieniłam jeszczekogoś?- Nie wyrecytowałaś listy swoich byłych kochanków - rzucił sucho.- Ponieważ taka lista nie istnieje.Był tylkoCharlie.Kiedy się rozstaliśmy, postanowiłam, żejuż się z nikim nie zwiążę.Nie szukam miłości animałżeństwa.Za bardzo cenię sobie niezależność.- Kochałaś go? - spytał wprost.- Tak - odparła szczerze.- Ale z pewnychpowodów nasze ewentualne małżeństwo nigdy bysię nie udało.Jej bezpłodność była sprawą zbyt bolesną i osobistą, aby chciała wtajemniczać w nią Nika.Nie pojmowała jego nagłego zainteresowania jej prywatnymżyciem.Nie mogła zapomnieć ich namiętnego pocałunku przy basenie, ale teraz zastanawiała się, czyaby nie były to jedynie jej gorączkowe majaczenia.- Czuję się już znacznie lepiej i chciałabymwziąć prysznic - oznajmiła w nadziei, że Nik pojmie aluzję i opuści pokój.Przyjrzał się jej badawczo.- Możesz skorzystać z mojej łazienki, ale niezamykaj drzwi na klucz.Będę przed drzwiami, nawypadek gdybyś dostała zawrotów głowy albo zemdlała.Anula & Irenascandalous68Na samą myśl o wtargnięciu Nika pod pryszniczakręciło się jej w głowie, toteż z wdzięcznościąwsparła się na jego ramieniu.Okazało się, że jej pokój sąsiadował z sypialniąNika.Idąc do łazienki, odwróciła wstydliwie wzrokod wielkiego łoża z czterema kolumienkami, atłasową narzutą i jedwabną pościelą.- Wybacz ten bałagan - powiedział Nik, odsuwając nogą walający się na podłodze czarny jedwabny szlafrok.- Nie jestem wzorem porządku.Moja matka wciąż nalega, żebym znalazł sobie żonę- Boże uchowaj!Popatrzył przelotnie na jej kusą srebrzystoszarąhalkę i zastanowił się, z myślą o kim ją kupiła.Czyżby po to, aby zadowolić swego narzeczonego?Czy Charlie dawniej zdejmował z niej tę halkęi napawał się widokiem jej nagiego kremowegociała? Ta myśl sprawiła mu przykrość.Zacisnąłusta, dziwiąc się samemu sobie, gdyż nigdy dotądnie doświadczał tego rodzaju zazdrości - zwłaszczao mężczyznę, którego nawet nie znał.Wpatrując się w jej złote włosy, spadające falamina plecy, zadumał się nad tym, że Kyra zaczynago coraz bardziej pochłaniać i intrygować.Doświadczenie ostrzegało go przed łączeniem pracyz przyjemnością.Zazwyczaj nawet nie przyszłobymu do głowy, aby nawiązywać romans z osobistąasystentką, która tak doskonale wypełniała swojeobowiązki.Jednak od czasu, gdy jako nastolatekAnula & Irenascandalous69wydany na pastwę swych kipiących hormonów zapałał ognistą namiętnością do pewnej trzydziesto-kilkuletniej greckiej aktorki, nigdy nie pożądał żadnej kobiety równie mocno jak Kyry
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Pokrewne
- Strona pocz±tkowa
- Burrowes Grace Córki księcia Windham 05 Marzenie lady Jenny
- Kraszewski Józef Ignacy Niebieskie migdały czyli marzenia hrabiego
- Kurland Lynn De Piaget 01 Czas na marzenia
- Katherine Stone Wyspa marzeń
- Inżynieria umysłu. Darować marzenia
- Crosby Susan Mężczyzna z marzeń
- Diana Palmer ÂŒlubne marzenia(1)
- Stone Katherine Wyspa Marzeń
- Shaw, Christine [Dark Times 02] River's Pet, Angel
- Anne Tracy Warren 03 Ostatnia kochanka
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- apo.htw.pl