[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Stephen zapewne sporo pił, Reynold miał chromą nogę, awszyscy byli uparci i niekiedy aroganccy.Jednak wszyscy de Burghowieznalezli żony, które wiedziały, jak wydobyć z nich ich najlepsze cechy.Onsam dziękował Bogu za dar, jakim była nie tylko ostatnia żona, Joy, Stojącateraz u jego boku, lecz także jej dwie poprzedniczki.Spójrz, co po sobie zostawiasz, powiedział do siebie cicho, wiedząc, żejego synowie będą kiedyś tak samo jak on dumni ze swojej spuścizny.I takbędzie dopóty, dopóki będą istnieć ci, którzy noszą nazwisko de Burgh.188RLT [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • igraszki.htw.pl