[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.4.Człowiek powinien poświęcić Panu Bogu wszystek swój czas.Ale czasu straconegonie można odzyskać, a strata czasu to wielkie nieszczęście, jak mówi Seneka".A więcczłowiek nie potrafi zadośćuczynić Panu Bogu.94 5.Osobisty grzech śmiertelny jest cięższy od grzechu pierworodnego, za który mógłzadośćuczynić jedynie ten, kto jest Bogiem i człowiekiem.A więc kto jest tylkoczłowiekiem nie potrafi zadośćuczynić za zniewagę Pana Boga.Ale z drugiej strony św.Hieronim powiada71:  Kto mówi, że Pan Bóg nakazujeczłowiekowi rzecz niemożliwą, niech będzie wyklęty"'.A przecież zadośćuczynieniejest nakazane przez Pana (Ak 3,8):  Wydajcie więc owoce godne nawrócenia".1.Pan Bóg jest bardziej miłosierny niż człowiek, a przecież zadośćuczynienieczłowiekowi jest możliwe.A więc tym bardziej Panu Bogu.2.Należne zadośćuczynienie dokonuje się wtedy, gdy kara wyrówna winę, gdyżsprawiedliwość wymaga wyrównania przez odwet, jak mówią pitagorejczycy75.Aprzecież bywa, że ktoś doznaje kary dorównującej przyjemności doznanej w czasiegrzeszenia.A więc można zadośćuczynić Panu Bogu.Odpowiedz.Człowiek jest dłużnikiem wobec Pana Boga ze względu nadobrodziejstwa otrzymane i ze względu na popełnione grzechy.Otóż jakdziękczynienie, kult itp.odnoszą się do tego długu, jaki wynika z otrzymanychdobrodziejstw, tak zadośćuczynienie odnosi się do długu zaciągniętego przezpopełnione grzechy.Ale jak mówi Arystoteles", jest rzeczą niemożliwą bogom irodzicom oddać tyle, ile im się należy, gdyż  syn, cokolwiek by zrobił, nie stoi to wżadnym stosunku do tego, czego doznał od nich, tak że zawsze pozostanie dłużnikiem,;ile przyjazń żąda tego, co leży w mocy czyjejś, a nie tego, co jest proporcjonalne; todrugie nie zawsze nawet jest możliwe, tak np.w czci, którą oddajemy bogom lubrodzicom; wszak nikt nigdy nie zdołał wywdzięczyć się im w sposób odpowiedni, akto czci ich w miarę możności uchodzi za człowieka prawego".Niemniej i tu zachodzipewne wyrównanie  podług pewnej proporcjonalności" w tym znaczeniu, że stosunekrzeczy należnej Panu Bogu do Niego jest podobny do stosunku rzeczy, którą ktośmoże oddać do lego, komu ją winien oddać.W ten sposób pozostaje to co jestformalne (istotnościowe) w sprawiedliwości.Tak samo rzecz się ma z zadośćuczynieniem.Człowiek nie potrafizadośćuczynić Panu Bogu w tym znaczeniu, gdy wyraz  zadość" oznacza równewielkości; ale potrafi zadośćuczynić w znaczeniu wyrównania proporcjonalnego.A towystarcza tak do sprawiedliwości, jak i do zadośćuczynienia.95 Rozwiązanie trudności.1.Podobnie jak zniewagę (Pana Boga) cechuje pewna nieskończoność ze względu nanieskończony majestat Pana Boga, tak zadośćuczynienie posiada pewnąnieskończoność ze względu na nieskończone miłosierdzie Boże, a to dzięki ożywieniutego zadośćuczynienia przez łaskę, sprawiającą, że Pan Bóg przyjmuje to, co człowiekmoże Mu oddać.Niektórzy jednak twierdzą, że grzech jest nieskończony ze względuna odwrócenie się (od Pana Boga), ale skończony ze względu na zwrócenie się (dodóbr pozornych) i z tego właśnie względu zadośćuczynienie jest możliwe, podczas gdyprzebaczenie Boże za odwrócenie się od Niego jest wyłącznie Jego (krem.Ale takietłumaczenie nie ma wartości, gdyż zadośćuczynienie odpowiada grzechowi jedyniejako zniewadze Pana Boga, a więc ze względu na odwrócenie się od Niego, a nie zewzględu na zwrócenie się (do dóbr pozornych).Jeszcze inni twierdzą, że możnazadośćuczynić za odwrócenie się od Pana Boga przez grzech mocą zasług Chrystusa,które są nieskończone.Ale ten pogląd sprowadza się do tego, co zostało wyjaśnione wOdpowiedzi, gdyż przez wiarę w naszego Pośrednika wierzącym dana jest łaska.Jeśliby jednak ktoś otrzymał łaskę (uświęcającą) w inny sposób, zadośćuczynieniedzięki niej byłoby wystarczające w wyżej podany sposób.2.Pan Bóg stworzył człowieka  na swój obraz" (Rdz 1.27) i dlatego człowiek maudział w wolności w miarę jak dzięki wolnej woli jest panem swych czynów.Działając więc dobrowolnie może zadośćuczynić Panu Bogu, gdyż choć wszystkoczym jest i co ma Bogu zawdzięcza, może tym dowolnie posługiwać się jako panswoich czynności.A to nie przysługuje niewolnikowi (w stosunku do swegowłaściciela).3.Argument ten dowodzi, że niemożliwe jest zadość uczynienie Bogu w sposóbwyrównany, ale nie dowodzi, że owo zadośćuczynienie nie może stać sięwystarczające.Chociaż bowiem człowiek zawdzięcza Panu Bogu wszystko to, comoże, nie wymaga się od niego, by zrobił to wszystko, co może zrobić, gdyż człowieknie może w obecnym życiu skierować wszystkich swych sił ku jednemu tylko zadaniu,skoro musi się starać o wiele rzeczy.Ale wy znaczono mu pewną miarę, którąstanowią przykazania Boże, jakie ma zachowywać.Może jednak czynić coś więcejponad ową miarę, by zadośćuczynić Panu Bogu.96 4.Chociaż człowiek nie może odzyskać czasu przeszłego, może jednak wynagrodzić wprzyszłości to, co po winien był uczynić w przeszłości, gdyż przykazanie nieobowiązywało go do tego, by uczynił wszystko, co mógł uczynić, jak widzieliśmy wrozwiązaniu poprzedniej trudności.5.Grzech pierworodny chociaż nie jest grzechem w takim znaczeniu jak grzechosobisty, niemniej jest większym złem, gdyż stanowi skażenie samej natury ludzkiej, idlatego nie mógł być odpokutowany przez jakiegokolwiek człowieka wprzeciwieństwie do grzechu osobistego.Artykuł 2CZY MO%7łNA ZADOZUCZYNI ZA KOGO INNEGO?Postawienie problemu.Wydaje się, że nie można zastąpić kogoś w zadośćuczynieniu,gdyż:1.Zadośćuczynienie wymaga zasługi.Ale nie można zasłużyć dla drugiego aninagrody, ani kary, gdyż  Bóg oddaje każdemu według jego uczynków" (Ps.61,13).Awięc nie można zadośćuczynić za kogo innego.2.Zadośćuczynienie jest składnikiem sakramentu po kuty na równi ze skruchą ispowiedzią.A przecież nikt nie może zastąpić drugiego w skrusze lub w spowiedzi.Awięc nie może również zadośćuczynić za kogo innego.3.Kto się modli, zdobywa zasługi, jeżeliby więc ktoś mógł zadośćuczynić za kogośinnego, wówczas zadośćuczyniłby także za siebie samego i tym samym nie byłbyzobowiązany do zadośćuczynienia za własne grzechy.4.Gdyby ktoś mógł zadośćuczynić za kogoś innego, przyjmując na siebie należną karę,natychmiast wyzwolił by od niej tego, kto na nią zasłużył tak, że jeśliby ten człowiekumarł zaraz po tym przyjęciu całej kary na siebie przez owego, poszedłby natychmiastdo raju, a jeśliby nie poszedł, byłaby podwójna kara za ten sam grzech: jednąponosiłby ten, kto rozpoczął zadośćuczynienie, a drugą ten, kto by poszedł do czyśćca.Ale z drugiej strony św.Paweł powiedział:  jeden drugiego brzemiona noście" (Ga6,2).A więc można nieść brzemię pokuty zadanej komu innemu.Zresztą miłośćwięcej znaczy u Pana Boga niż u ludzi.A przecież jeden człowiek może z miłości kudrugiemu spłacić jego dług.A więc tym bardziej może się to stać przed sądem Bożym.97 Odpowiedz.Kara, jaką jest zadośćuczynienie, zmierza do wyrównania należności istanowi lekarstwo przydatne do unikania grzechów [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • igraszki.htw.pl