[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nie mógł powstrzymaćjęków.Jak mogłaby mu się oprzeć? Dotykając twarzą materiału spodenek, zaczęła jepowoli unosić.Przysiadła na kolanie Jasona i nagle zapragnęła, żeby David wyszedłz domu i też zaczął ją pieprzyć.Po raz pierwszy zobaczyła żołądz jego penisa.Jej usta znajdowały się tuż przyniej.Odetchnęła, a potem dmuchnęła gorącym, wilgotnym pożądaniem prosto na tę błyszczącą główkę.Wyciągnęła rękę i zaczęła masować brzuch i klatkę piersiowąJasona.Jej niegrzeczny język zwilżył wargi, a kiedy przysunęła je bliżej, wymknąłsię z ust i przemknął po spodniej stronie penisa.W ten sposób zamknęła jedne drzwi, a otworzyła inne.Sprawiła, że Jasonocknął się z jednego snu i zapadł w kolejny.Uniósł głowę i zobaczył, że Emmapochyla się nad jego kroczem.Rzuciła mu szybkie spojrzenie, a sam wyraz jej oczuomal nie wywołał reakcji, do jakiej chciała doprowadzić.Do tej pory Jason widział już wiele stron Emmy, ale ta rozpustna syrena byładla niego zupełną nowością.Miała specyficzny smak.Nagle jej oczy zniknęły podkaskadą ciemnych włosów.Uniosła jeszcze bardziej jego bokserki i powoli ściągnęłaje z niego.Ujrzała wtedy członek w całej jego krasie i pokochała go od pierwszegowejrzenia.Natychmiast wzięła go w posiadanie, przyznając sobie pełne, realizowaneod zaraz prawa własności.Kto znalazł, to jego.Członek Jasona był dłuższy i grubszy,niż się spodziewała.Zcisnęła go mocno lewą ręką.Pulsował gwałtownie w jej dłoni.Nie mogła się powstrzymać i wbrew sztuce, wbrew własnym oczekiwaniom, wzięłago całego w usta.Chłopak jęknął głośniej niż dotąd, a Emma uderzyła gwałtownie sromem wjego kolano.Z wprawą wciągnęła do ust penis, possała przez chwilę, a potem puściła.Powoli, bardzo powoli, cały czas napierając językiem, uniosła głowę.Ręcechłopaka mocno pchały ją z powrotem w dół.Uległa bez protestów, ale nim Jasonzdołał sobie uświadomić jej uległość, zaczęła mu obciągać jak tania gwiazdka porno.Puścił jej głowę i zacisnął pięści na chłodnej trawie, wyrywając jej całegarście.Emma ruszała się w górę i w dół, obciągała mu z całej siły, lecz co chwilapuszczała członek.Jason wypchnął gwałtownie biodra w górę i Emma doczekała siępierwszego ciepłego wytrysku.Mocny zapach spermy wypełnił jej nos i nocnepowietrze.Nie ustawała w wysiłkach i wkrótce poczuła drugą falę, obfitszą, a potemjeszcze jedną i jeszcze, aż chłopak zupełnie znieruchomiał.Rozkoszowała się tymsmakiem i żarem, nie wspominając już o samej ilości.Mimo to ssała dalej. Wiedziała, co robi.Członek Jasona nie zwiotczał w jej ustach.Z radością stwierdziła,że chłopak znów się spina.Liczyła na jego młodzieńczą sprawność i nie rozczarowała się.Wkrótce Jasonznów zaczął wyrywać trawę.Obciągała mu coraz szybciej, coraz mocniej.Czułapulsowanie sromu, czuła, że za chwilę potrzeba penetracji, prawdziwej, brutalnej iokrutnej penetracji doprowadzi ją do szaleństwa, ale nie zamierzała posunąć się takdaleko dziś w nocy.Zajmowała się Jasonem, równocześnie opierając się sromem ojego kolano, i nie była w stanie osiągnąć orgazmu.Chłopak nie miał takich problemów i po chwili Emma poczuła, jak napina sięprzed kolejnym wytryskiem.W jej spragnione, wyczekujące usta znów popłynęłasperma.Jason znieruchomiał, ale jego członek, którym ani na moment nie przestałasię zajmować, nie okazywał żadnych oznak słabości.Zawsze i wciąż przeżywała tę wewnętrzną walkę pomiędzy pragnieniem, żebyobciągać, a pragnieniem, żeby dać się wypieprzyć.Większość mężczyzn, łącznie z jej mężem, potrzebowała długiej chwiliodpoczynku po takim orgazmie.Lubiła drażnić się ze starszymi kochankami,sprawiać, by całkowicie poddali się jej urokowi.Ale energia, którą w nich wzbudzałai w końcu uwalniała, tak bardzo pozbawiała ich sił, że kiedy było po wszystkim,stawali się dla niej bezużyteczni.Była z tego powodu dumna, lecz też zirytowana.Ale teraz miała partnera, któremu mogła obciągać raz za razem, a potem się znim pieprzyć, jeśli taka będzie jej wola.Zaczęła marznąć, chłód nocy robił swoje, mimo to Emma nie zamierzałaprzerywać zabawy.Sięgnęła ręką po drugi koc i zarzuciła go sobie na plecy.Znównabrała ochoty, by zapomnieć o swoim planie i wspiąć się na ten piękny penis.Kolano Jasona nie było aż tak ekscytujące jak jego członek, chciała jednak pokazaćtemu namiętnemu młodemu mężczyznie, jak wiele trudu sobie zada, by zabrać go napoziom rozkoszy niewyobrażalny przy jego niewielkim doświadczeniu.A prawdępowiedziawszy, nieznany również wielu mężczyznom o znacznie większymseksualnym stażu.Emma znała dobrze swe talenty.Jason leżał nieruchomo, niezdolny mówić czy myśleć. Jego członek natomiast pozostał pełen życia, zdawał się rosnąć pod wpływemmocnego uścisku Emmy.A ją ogarnęła wielka potrzeba posiadania.Nigdy dotąd nie była z nikim takmłodym, rzadko kiedy kochała się z mężczyznami młodszymi niż dwadzieścia pięćlat.Zwykle w tych młodszych nie dostrzegała niczego seksownego.Starsi, tacy,którzy mogli ją czegoś nauczyć, mężczyzni z przeszłością, z pieniędzmi, byli wolni imieli w sobie pewność siebie, której nabywa się z wiekiem.Jej doświadczenia z nimibyły całkiem różne od tego, co przeżywała w tej chwili.Choć obdarzeni wyobrazniąerotyczną i cudowną techniką, nie mogli się równać z wytrzymałym,niezaspokojonym nastolatkiem.Emma nagle uświadomiła sobie pełny potencjał swego młodego kochanka.Jejplany co do Jasona były niejasne.W zasadzie miała zamiar go uczyć, ale terazdostrzegła korzyści, jakie sama mogła wynieść z tej edukacji.Wyobraziła sobiemłodego mężczyznę, wyobraziła sobie tego młodego mężczyznę i jego penis,przeszkolony zgodnie z jej oczekiwaniami.Technika połączona z młodością.Hmmm.Jej umysł niemal się zagotował na samą tę myśl.Coraz trudniej było jej siępowstrzymać.Pragnęła tego penisa, chciała, żeby ją wypełnił.Ale& ale&Włożyła go znów do ust, głęboko do gardła, odsuwając od siebie samolubnepragnienie na rzecz długofalowych korzyści, jakie mogło jej dać tylko staranneplanowanie.Tym razem jednak nie była taka bezinteresowna.Brak spełnienia zacząłsprawiać jej fizyczny ból.Nie przestając ssać, wsunęła rękę pod siebie i zaczęłapieprzyć się sama, wpychając w pochwę wszystkie pięć palców.Lubiła tak robić,kiedy jej ciało przekroczyło pewną granicę i zaspokojenie stawało się niemożliwe.Szok spowodowany tak potężną penetracją był jak mocne uderzenie i zwykleresetował cały system.Jason nawet nie drgnął, a ona pieprzyła się sama, równocześnie powoli idelikatnie zajmując się jego członkiem.Czuła, jak podnosi się w niej ta słodka moc, zwiastun rozkoszy.Jej wyobrazniaigrała z nią i igrała, i igrała.Jak zawsze na jej działania zaczęły wpływać niegrzeczne myśli [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • igraszki.htw.pl