[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.I to w Cisowej na 40 tys.mieszkańców, i to w Obłużu Leśnym na 9 tysięcy, w Wielkim Kacku na 35 tys.wreszcie i to w Chwarznie na 50 tys, mieszkańców.W środku zaś tego miasta zwróconego twarzą do morza Aleja Zjednoczenia szykuje się na reprezentacyjną promenadę.Na jej nadmorskim zwieńczeniu stoi już.pomnik Conrada, wkrótce też staną tutaj zespoły masztów-symboli udziału Polaków w bojach 11 wojny na morzu i granitowe bloki z nazwami statków zwodowanych przez stocznie im, Komuny Paryskiej.Nowe gmachy pomieści tradycyjny Plac Kaszubski.Dworzec Żeglugi jest już gotowy, Teatr Dramatyczny u podnóża Kamiennej Góry - największa inwestycja kulturalna Wybrzeża - już pod dachem.O dziwo:swą potężną, niezwykłą sylwetą całkowicie wtopił się w pejzaż tego miasta.Szykują się hotele i novotele, a także pomnik ojca Gdyni inż.Eugeniusza Kwiatkowskiego.O wizję, dla miastaUsiedli przy jednym stole.Prof.Tadeusz Łodykowski, dyr.Instytutu Ekonomiki Transportu Uniwersytetu Gdańskiego, dr Włodzimierz Krauze, I wiceprezydent Gdyni, Mieczysław Wilczewski, dyr.Zarządu Portu Gdynia.Dr W.Krauze:- Uzmysłowić sobie warto, iż trzecia część zatrudnionych w gospodarce morskiej pracuje w Gdyni.Prof.T.Łodykowski:- Gdynia jest bez wątpienia najbardziej morskim z miast polskich.Rozwija się planowo, kompletnie, unika się napięć społecznych.Dr W.Krauze:- Co nie oznacza, że nie mamy problemów.Prof.T.Łodykowski:- Miasto jest przecież zapleczem, bywa również sypialnią.Dyr.M.Wilczewski:- Zawód portowca jest w Gdyni najstarszy, to miasto ma najwięcej mieszkańców z portem związanych.Struktura zatrudnienia zmienia się.Niegdyś dominował doker, dzisiaj operator sprzętu zmechanizowanego.Dr W.Krauze:- Obliczamy, że około 30 tys.ludzi żyje z portu.Dyr.M.Wilczewski:- Dorzućmy jeszcze 40-45 tys.żyjących ze stoczni, a gdzie stocznia remontowa, marynarka wojenna, gdzie rybołówstwo z „Dalmorem”, maklerstwo, spedycja.Prof.T.Łodykowski:- I rozwój zaplecza naukowo-badawczego nacelowanego na sprawy morskie.Dyr.M.Wilczewski:- W Gdyni mieści się 60 przedsiębiorstw pracujących na rzecz portu.To są często całkiem nowe zawody, nowe specjalności.Prof.T.Łodykowski:- Dodajmy jeszcze szkolnictwo zawodowe średnie i wyższe.Dr W.Krauze:- Gdynia roku 1990 będzie miastem 300-tysięcznym Trzeba już teraz budować nową Gdynię.***Myśl biegnie do gdyńskiego portu z wyjściem na redę w wielkości równej połowie portu obecnego i 6-8 min mocą przeładunkową.Z rozbudową rejonu Mechelinek.Także do portu zmniejszającego stale wielkości przeładunków masowych (węgla, choćby, który niegdyś o jego mocy stanowił) na rzecz drobnicy.Za cztery lata - powiadają gdyńscy portowcy - przeładunek węgla w gdyńskim porcie ustanie całkowicie, zaś przeładunek drobnicy przekroczy 6 min ton.Port Gdynia przestanie już być portem uniwersalnym, takim - od wszystkiego.- Aby mogła nastąpić tak poważna zmiana jakościowa.- roztacza wizję najbliższej już przyszłości mgr Mieczysław Wilczewski, szef Zarządu Portu Gdynia - muszą być zbudowane w latach 1976-80 dwie specjalistyczne bazy przeładunkowe.Prócz bazy kontenerowej na Nabrzeżu Helskim takie i baza paszowo-zbożowa przy nabrzeżu Indyjskim.Pełnym głosem rozprawiają, pokazując.rękami na rozmaite strony portu, wskazując portowe zakamarki, mówią o potrzebie poszerzenia i modernizacji nabrzeża Polskiego, pirsu Wendy (molo Węglowe) dla drobnicy.A że portowcy świadomi są, iż nie ma mowy o swobodnym portu oddychaniu bez sprawnego, nowoczesnego układu komunikacyjnego, systemu dróg i kolei, partycypują w kosztach inwestycji miejskich.O jedności portu i miasta nikogo bowiem w Gdyni przekonywać nie trzeba.„Pomimo olbrzymich ofiar ludzkich poniesionych w czasie wojny - pisał w r.1946 Eugeniusz Kwiatkowski - dawny duch przejawia się w Gdyni i dziś.Ten zespół ludzki pozostanie Polsce „semper fidelis”.Toteż nowa Polska, która zajmuje nowe pozycje nad brzegiem Bałtyku, która z potopu klęsk wyratowała dla przyszłych pokoleń historyczne dziedzictwo nad morzem, która uwielokrotniła ziemię obiecaną dla wszystkich aktywnych sił narodowych, winna demonstrować codziennie, że Gdynia była i pozostanie Piemontem morskim i ogniskiem aktywizmu gospodarczego”.Staje się nią co dnia.AGLOMERACJAPodążam tropem Gdyni nowoczesnej, więc Gdyni związanej z morzem.Spytałem ojców miasta o aktualną liczbę mieszkańców, orzekli - 230 tysięcy.Ogrom tego związania miałem jak na dłoni.Obraz byłby niepełny, dodali prędko, gdyby nie wspomnieć o mieszkańcach Rumii, Redy, wejherowskich przysiółków Nanic i Śmiechowa.Elektryczna kolejka - ta sama co niegdyś, w 1954 roku została poprowadzona pomiędzy Gdynią i Gdańskiem, z upływem lat przedłużona do Tczewa z jednej i do Wejherowa z drugiej strony, zmodernizowana - w niecałe pół godziny zawozi tych ludzi do pracy.w dowolnej dzielnicy wielkiej Gdyni.Do składowo-przemysłowej Chylonii, leżącej nie opodal Cisowej, Demptowa czy Obłuża, na teren stoczni im.Komuny Paryskiej i dalej - do Orłowa lub Redłowa.Zetem owe 230 tysięcy tyczyło stałych mieszkańców Gdyni.Plany Urzędu Wojewódzkiego powiadają o przyroście pięciu tysięcy na koniec pięciolatki.W Urzędzie Miejskim w Gdyni usłyszałem, że co roku Gdyni przybywa trzech tysięcy mieszkańców.Droga informacji z Gdyni do Gdańska wcale wiec nie jest prosta.A zresztą co innego prognozy, co innego zaś wciskające się wszystkimi szparami życie.I ci młodzi ludzie z głębi kraju, z białostockiego, rzeszowskiego, osiedlający się tutaj po okresie pracy w Ochotniczych Hufcach Pracy, wzywani tutaj przez oddziały swoich firm macierzystych robiących interesy nad polskim morzem, w Gdyni właśnie, w mieście z morza zrodzonym.- To co nowoczesne w Gdyni, to przede wszystkim przemysł - odrzekł nagabnięty w tej sprawie szef gdyńskiej Komisji Planowania mgr Henryk Wacławski, choć sopocianin, od ośmiu lat zatrudniony w gdyńskim urzędzie, już przez to miasta tego patriota.- Nowoczesne [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • igraszki.htw.pl