[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ale zamiast wstać, ukryÅ‚a twarzo dzieci.Dlaczego wiÄ™c chciaÅ‚ je zabrać? Poza tym Harry wiedziaÅ‚, żew poduszce.ByÅ‚o jeszcze wczeÅ›nie.A jeÅ›li Harry nadal tu jest? Nie mo­TrÄ…cy nie pozwoliÅ‚aby sobie zabrać dzieci nawet caÅ‚ej armii mężów o ka­gÅ‚aby patrzeć, jak odjeżdża.miennych sercach.ZrozumiaÅ‚a.PróbowaÅ‚ jÄ… skÅ‚onić do powrotu do Zury­Zamknęła oczy i próbowaÅ‚a zasnąć, ale dziecko uciskaÅ‚o jej pÄ™cherz,chu.wiÄ™c zwlokÅ‚a siÄ™ z łóżka i poszÅ‚a do Å‚azienki.Gdy usiadÅ‚a na sedesie,- Dobrze, wez je.Przyda mi siÄ™ odpoczynek.- Zaczęła myć zÄ™by,drzwi nagle siÄ™ otworzyÅ‚y i wpadÅ‚a Steffie.jakby nie miaÅ‚a żadnych kÅ‚opotów.- NienawidzÄ™ Jeremy'ego! Powiedz, żeby przestaÅ‚ mi dokuczać.W lustrze zobaczyÅ‚a, że Harry zamrugaÅ‚.Jej reakcja go zaskoczyÅ‚a.PojawiÅ‚a siÄ™ Brittany - ubrana, ale caÅ‚a wymazana szminkÄ… TrÄ…cy.ZauważyÅ‚a, żejesf ogolony.UwielbiaÅ‚a poranny zapach jego skóry i bar­- Mamusiu! Popatrz na mnie!dzo pragnęła przytulić twarz do jego szyi.- Wez mnie na rÄ™ce! - zażądaÅ‚ Connor, też wparowujÄ…c do Å‚azienki.- Okej-powiedziaÅ‚powoli.A potem przyszedÅ‚ Harry.PatrzyÅ‚ na niÄ…, stojÄ…c w drzwiach.JeszczeW przypÅ‚ywie masochizmu odÅ‚ożyÅ‚a szczoteczkÄ™ do zÄ™bów i chwy­siÄ™ nie wykÄ…paÅ‚.MiaÅ‚ na sobie dżinsy i podkoszulek do spania.TylkociÅ‚a siÄ™ rÄ™kami za brzuch.Harry Briggs mógÅ‚ mieć T-shirty przeznaczone wyÅ‚Ä…cznie do spania.To- Z wyjÄ…tkiem tego.UmówiliÅ›my siÄ™.Kiedy siÄ™ urodzi, bÄ™dzie tylkobyÅ‚y te, które uważaÅ‚ za zbyt wysÅ‚użone, żeby nosić je w dzieÅ„, ale jesz­moje.cze nienadajÄ…ce siÄ™ do kosza.Nawet w podkoszulku do spania wyglÄ…daÅ‚Po raz pierwszy nie mógÅ‚ spojrzeć jej w oczy.lepiej niż ona na sedesie, w podkasanej koszuli nocnej.- Ja.nie powinienem byÅ‚ tego mówić.- Czy mogÅ‚abym na chwilÄ™ zostać sama?- Nie przyjmujÄ™ przeprosin.- WypluÅ‚a pastÄ™ do umywalki i wypÅ‚u­- NienawidzÄ™ Jeremy'ego.NazwaÅ‚ mnie.kaÅ‚a usta.- Chyba wrócÄ™ do nazwiska panieÅ„skiego.BÄ™dzie je też nosiÅ‚o- Porozmawiam z nim.Teraz wyjdzcie.Wszyscy.dziecko.Harry odsunÄ…Å‚ siÄ™ od drzwi.- Przecież nie cierpisz tego nazwiska.- Idzcie, dzieci.Anna powiedziaÅ‚a, że Å›niadanie zaraz bÄ™dzie.Dziew­- Racja.Vastermeen brzmi okropnie.czynki, wezcie braciszka.PoszedÅ‚ za niÄ… do sypialni.ChciaÅ‚, żeby zraniÅ‚a go tak, jak on jÄ….Dzieci z ociÄ…ganiem wyszÅ‚y.ZostaÅ‚a z Harrym, ostatniÄ… osobÄ…, z któ­- WrócÄ™ do Gage, Zawsze podobaÅ‚o mi siÄ™ TrÄ…cy Gage, -OdepchnęławalizkÄ™ leżącÄ… na podÅ‚odze.~ Mam nadziejÄ™, że to bÄ™dzie chÅ‚opiec, wte­rÄ… chciaÅ‚aby teraz być.dy dam mu na imiÄ™ Jake.Jake Gage.ImiÄ™ i nazwisko twardziela.- Wszyscy, czyli ty też.Dlaczego jeszcze nie wyjechaÅ‚eÅ›?- Jak diabli.PrzyglÄ…daÅ‚ jej siÄ™ zza okularów.- Bo jest tu moja rodzina.9 - Wfoskie wakacje129128 Wreszcie udaÅ‚o jej siÄ™ przerwać mur obojÄ™tnoÅ›ci.Ale nie poczuÅ‚aże nie miaÅ‚ romansu.- Prawda jest taka, Harry, że zaczÄ…Å‚eÅ› mnie trakto­satysfakcji, że go zraniÅ‚a.Przeciwnie, chciaÅ‚o jej siÄ™ pÅ‚akać.wać chÅ‚odno kilka miesiÄ™cy przed wyjazdem do Szwajcarii.Prawda jest- Co za różnica? Przecież nie chcesz tego dziecka.taka, Harry.ZrezygnowaÅ‚eÅ› z naszego małżeÅ„stwa i odszedÅ‚eÅ› ode mnie.- Nie cieszy mnie ta ciąża, ale to nie znaczy, że nie zaakceptujÄ™ dziecka.Bardzo chciaÅ‚a, żeby zaprzeczyÅ‚, ale tego nie zrobiÅ‚.- Mam być ci wdziÄ™czna?- To ty odeszÅ‚aÅ›.Nie zrzucisz winy na mnie.i dokÄ…d uciekÅ‚aÅ›? Do- Nie przeproszÄ™ ciÄ™ za to, co czujÄ™.Cholera, TrÄ…cy, zawsze mnieswojego imprezowego chÅ‚opczyka, byÅ‚ego męża.oskarżasz, że nie odczuwam emocji, ale tak naprawdÄ™ chodzi tylko o teHarry nie mógÅ‚ pogodzić siÄ™ z tym, że TrÄ…cy utrzymuje kontaktemocje, które ci odpowiadajÄ…!z Renem.Przez dwanaÅ›cie lat unikaÅ‚ spotkania z nim i mówiÅ‚ lodowatymPomyÅ›laÅ‚a, że Harry wreszcie zaczyna tracić panowanie nad sobÄ…,tonem, gdy Ren zadzwoniÅ‚.To nie byÅ‚o w jego stylu.ale zaraz wróciÅ‚ do chÅ‚odnego tonu, który doprowadzaÅ‚ jÄ… do szaÅ‚u.- UciekÅ‚am do Rena, bo wiedziaÅ‚am, że mogÄ™ na niego liczyć.- Connora też nie chciaÅ‚em, a teraz nie mogÄ™ sobie wyobrazić życia- Tak? Wcale nie wyglÄ…daÅ‚ na zadowolonego z twojego przyjazdu.bez niego.To logiczne, że tak samo pokocham to dziecko.- Nie zrozumiaÅ‚byÅ› uczuć Rena Gage'a nawet za milion lat.- DziÄ™ki Bogu za logikÄ™.- Wzięła kostium kÄ…pielowy z kupki ubraÅ„Wreszcie miaÅ‚a nad nim przewagÄ™, wiÄ™c naturalnie postanowiÅ‚ zmie­na podÅ‚odze.nić temat.- Nie bÄ…dz dziecinna.WÅ›ciekasz siÄ™ po prostu dlatego, że czujesz- To ty nalegaÅ‚aÅ›, żebym podjÄ…Å‚ pracÄ™ w Zurychu.I uparÅ‚aÅ› siÄ™ je­chać ze mnÄ….siÄ™ zaniedbana.Bóg jeden wie, jak bardzo lubisz być w centrum zaintere­sowania.- Bo wiedziaÅ‚am, ile to dla ciebie znaczy.Nie chciaÅ‚am też, żebyÅ›mi wypominaÅ‚, że zniszczyÅ‚am ci karierÄ™ zawodowÄ…, znowu zachodzÄ…c- Idz do diabÅ‚a.w ciążę.- Przed wyjazdem z Connecticut wiedziaÅ‚aÅ›, że bÄ™dÄ™ dużo praco­- Kiedy ostatnio coÅ› ci wypominaÅ‚em?wać.Nigdy.MógÅ‚ wypomnieć jej wiele zdarzeÅ„ z poczÄ…tkowego okresu- Nie uprzedziÅ‚eÅ› tylko, że zamierzasz mnie zdradzać.ich małżeÅ„stwa, kiedy jeszcze uczyÅ‚a siÄ™ miÅ‚oÅ›ci, ale nigdy tego nie zro­- Nie zdradzaÅ‚em ciÄ™.biÅ‚.Zanim zaszÅ‚a w czwartÄ… ciążę, okazywaÅ‚ jej ogromnÄ… cierpliwość.Od tego spokoju w jego gÅ‚osie rozbolaÅ‚y jÄ… zÄ™by.Bardzo pragnęła, żeby znów taki byÅ‚.TÄ™skniÅ‚a za jego cierpliwoÅ›ciÄ… i za- Czy wyjaÅ›niÅ‚eÅ› to tej maÅ‚ej z restauracji?poczuciem, że jest przy nim bezpieczna.Ale przede wszystkim pragnęła,- TrÄ…cy.żeby wróciÅ‚a miÅ‚ość.TrÄ…cy zawsze wierzyÅ‚a, że miÅ‚ość nie stawia warun­- WidziaÅ‚am ciÄ™ z niÄ…! ObÅ›ciskiwaliÅ›cie siÄ™ w kÄ…cie.CaÅ‚owaÅ‚a ciÄ™!ków.MiaÅ‚ czelność zrobić zirytowanÄ… minÄ™.- Racja - powiedziaÅ‚a z goryczÄ….- To ja ciÄ…gle siÄ™ obrażam [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • igraszki.htw.pl