[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Dorwałaś niewłaściwego faceta.Nagle na hologramie pojawił się Trandoshanin - łowca nagród w szerokiej pelery-- W takim razie muszę chyba zrobić z ciebie właściwego faceta, co? - Zmrużyłanie zarzuconej na plecy.Jaszczur podszedł do stolika, minął go i szedł dalej, aż Corranoczy, zirytowana, i przyjrzała mu się ponownie.-Gdyby Gil Bastra nie wysłał cię nazobaczył, jak jego zielona, pokryta łuską twarz zasłania głowę jego ojca.Trandoshaninjakieś zapadłe planetki, wcześniej przyłączyłbyś się do Rebelii i zaszedł o wiele dalej wBossk cofnął się o krok, wsuwając ogniwo energetyczne w komorę karabinu blastero-jej hierarchii.Trafiłbyś pod skrzydła generała Crackena, a wtedy mogłabym z ciebiewego, który wydobył spod peleryny.Wolno obrócił się na pięcie i ostrzelał trójkę po-wyciągnąć mnóstwo interesujących informacji na jego temat.Z drugiej strony, możli-staci za stołem deszczem czerwonych promieni.we, że umieścił cię w Eskadrze A
otrów, żebyś mógł obserwować Tycha Celchu i od-Quarrenka niemal eksplodowała w czarną mgłę.Ojciec Corrana, trafiony dwoma strza-kryć jego powiązania ze mną.łami w pierś, poleciał na oparcie ławy i zaczął osuwać się na ziemię.W tym samym mo-- Nie.mencie drobny człowieczek, z którym rozmawiał, zanurkował pod stół.Na nieszczęście dla- Nie? Cracken na pewno tak zrobił.Musiałeś być jego agentem! Corran uparcieniego strzały Trandoshanina zamieniły stolik w płonące drzazgi i kawałki stopionego meta-potrząsnął głową.lu.Dostał trzykrotnie w pierś, a czwarty strzał odstrzelił mu tył głowy.- Nie.Nie byłem szpiegiem Crackena.Janko5 Janko5Michael A.Stackpole X-Wingi III  Pułapka Krytosa87 88- Gdybym była bardziej łatwowierna, mogłabym ci nawet uwierzyć.Niestety, potrze- wygrać tę sprawę, ale jego decyzja, by nie wzywać Crackena do przesłuchania krzyżo-buję dowodu.- Odsunęła się na bok, przepuszczając Trandoshanina, który pchał przed sobą wego, zaskoczyła ją.urządzenie najeżone sondami i błyskające wielobarwnymi światełkami wskaz
ników.Sondy Spojrzała na admirała Ackbara.przymocowane były do wypukłych powierzchni, które mogły gładko zamknąć się wokół - Staram się ustalić podstawowe fakty, panie admirale.Oficer Dlarit mieszkała zCorrana i stojaka, do którego był przywiązany.Kiedy Trandoshanin podsunął urządzenie Corranem Hornem przez znaczną część ostatniego okresu jego życia.Uważam, że dzię-bliżej, Corran poczuł woń ozonu.Nie spodobało mu się, gdy usłyszał trzask oznaczający, że ki temu ma podstawy, by wydać opinię o jego zachowaniu.jaszczur umocował obejmy urządzenia wokół jego stóp.- Sprzeciw odrzucony.Erisi zmarszczyła brwi.Na widok uśmiechu Isard poczuł gwałtowną chęć, by skurczyć się i umrzeć.- Dyskutowaliśmy o wielu sprawach dość otwarcie i szczerze.- To odmiana urządzenia, które Darth Vader zbudował do torturowania między in- - Jak scharakteryzowałaby pani warunki, w jakich spędzała pani czas z poruczni-nymi Hana Solo na Bespin.Jak wiesz, istoty ludzkie mają receptory nerwowe różnych kiem Hornem?rodzajów.To urządzenie zostało zaprojektowane w taki sposób, by pobudzać trzy z Thyferrańska pilotka wzruszyła ramionami.nich; pierwowzór działał tylko na receptory bólu.Przekonałam się jednak, że pobudza- - Widywałam go w warunkach bojowych; był opanowany i w naturalny sposóbnie receptorów ciepła i zimna jest niezwykle skuteczne, by wyciągnąć od przesłuchi- przejmował przywództwo.Miał wszystkie cechy bohatera.Spotykałam go również wwanych to, co chcę.normalnych okolicznościach.Potrafił być zabawny i ciepły, i hmm.bardzo atrakcyjny.Corran chciał rzucić jakąś kąśliwą uwagę, ale zmęczenie i strach nie pozwoliły mu Widywałam go w różnych sytuacjach i z różnych stron.wystarczająco się skoncentrować.- A tej nocy, kiedy padła Coruscant.jak scharakteryzowałaby pani jego zachowa-- A więc zaczynamy, poruczniku Horn.Jeśli tylko powiesz mi to, czego chcę.nie?- Był zaniepokojony i poruszony.-.nie będę musiała prosić sądu, by uznał panią za nieprzychylnego świadka [ Pobierz całość w formacie PDF ]