[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Callas z wielkim kunsztem prezentuje niedościgniony wzór deklamacji wokalnych, które wtej partii odgrywają zasadniczą rolę - zarówno w "In questa reggia", jak i w scenie zzagadkami, centralnej scenie opery - a jednocześnie celnie odmalowuje psychologicznyportret Turandot i subtelne zmiany jej charakteru.Gdy Kalafowi udaje się rozwiązać ostatniązagadkę, nie jest bynajmniej załamana, nadal, choć z trudem, zachowuje chłód i wyniosłość.W "Del primo pianto" (fragment końcowy dopisany przez Altana) po pocałunku Kalafa tonjej głosu nieco się zmienia.Powoli ustępuje chłód i obojętność (tę zmianę po razpierwszy dostrzegamy, zanim Kalaf podaje rozwiązanie ostatniej zagadki), a pojawia sięoszołomienie i zdumienie z powodu odkrycia nieznanego jej dotąd uczucia miłości.Technika cyfrowa dobrze przysłu\yła się nagraniu, tak\e poprzez wyciszenie Vibrata wgórnych rejestrach u Callas.MANON LESCAUT (Puccini), lipiec 1957, Mediolan, EMIZa sprawą Manon Lescaut (1893) Puccini został uznany za nowego geniusza operowegoWłoch, w prostej linii spadkobiercę Verdiego.Starając się zmienić libretto w stosunku do Manon Masseneta, jego autorzy w znacznymstopniu zniszczyli strukturę dramatyczną dzieła; nic w zasadzie nie pozostało z wątku miłościkawalera des Grieux i Manon, która jawi się zrazu jako naiwna, niezbyt mądra dziewczyna, azaraz potem jest wyrachowaną kurtyzaną.Jednak dzięki triumfowi kompozytora teniedostatki libretta schodzą na dalszy plan, zwłaszcza w ostatnim akcie, kiedy wyra\anywyłącznie środkami muzycznymi nastrój dramatyczny osiąga wymiar tragedii.Jak wyraził się Puccini, "Massenet czuł ten dramat jak Francuz, z pudrem i menuetem [zgracją i elegancją], ja czuję go jak Włoch - z rozpaczliwą namiętnością".Biorąc pod uwagę wybitny poziom nagrania, dziwić mo\e fakt, \e Callas nigdy nie wystąpiław tej roli na scenie.Je\eli nie liczyć kilku urwanych wysokich tonów, jest w dobrej formie i zniesłychaną wnikliwością odmalowuje głosem całą dramatyczną zło\oność osobowościbohaterki.Potrafi wzruszać i wprawiać słuchacza w najwy\szy podziw, odkrywając przednim kolejne stany emocjonalne Manon, naiwnej, raczej głupiutkiej dziewczyny ni\niebezpiecznej kokietki, którą do zguby doprowadza przewrotność, rozwiązłość i pazerność.Podczas pierwszego spotkania z kawalerem des Grieux ("Manon Lescaut mi chiamo") Manonw wykonaniu Callas jest pełna naturalnego wdzięku, pozbawiona wszelkiego wyrachowania.Bez pozy, z prostotą wyra\a \al młodej dziewczyny za tym, co będzie musiała pozostawić zasobą, włącznie z niedawno poznanym młodzieńcem.W "Mi vincete.Quando oscuro l'aereintorn a noi sara", gdy Manon obiecuje spotkanie kawalerowi des Grieux, Callas subtelniezdradza determinację bohaterki, postanowienie zrobienia tego, czego naprawdę chce, a czegonie miała odwagi zrobić przedtem.Tym postanowieniem, od którego rozpoczyna się jej drogaw dół do punktu, z którego nie ma ju\ odwrotu, podpisuje na siebie wyrok.W podniesionej do rangi introspektywnego monologu arii "In quelle trine morbide" Callasporównuje \ycie z ukochanym, pełne ciepła i miłości, z obecnym, pozbawionym uczucialuksusem, w którym panuje śmiertelny chłód.Wyciszone "v'e un silenzio un freddo chem'agghiaccia!" wyra\a słabość i siłę Manon w sposób tak przekonujący, \e słuchacz zaczynasię z nią identyfikować: jej tragedia polega na tym, \e nie mo\e się zdecydować, co wybrać -miłość czy bogactwo.Scena śmierci rozpoczynająca się "Sola, perduta, abbandonata" to studium beznadzieiwyra\onej wyłącznie środkami muzycznymi bez jakiegokolwiek melodramatycznegosentymentalizmu.Na długo pozostają w pamięci tony "Ah, tutto e finko!.No,non voglio morir! Amore alta!".W głosie Callas słyszymy całą intensywność rozpaczliwychuczuć, którą Puccini nadał muzyce, ale przekazaną z umiarem, a przez to jeszcze silniejoddziałującą. Gdy ju\ raz naszą wyobraznią zawładnie młodzieńczy urok artystki, subtelnie wyra\anarozpaczliwa namiętność i melancholijna, bolesna samotność, pozostajemy pod jej wpływemdo końca.' W zapisie cyfrowym nagranie zyskało na czystości.Tembr głosu Callas brzmiwierniej, a wy\ej wspomniane niedostatki zostały niemal całkowicie wyeliminowane.Nieoznacza to, \e nagranie zostało "podrasowane".Poprawę jakości zawdzięczamystaranniejszemu opracowaniu akustycznemu, transformacji cyfrowej, a nade wszystko lepszejjakości płyty.MEDEA (Cherubini), wrzesień 1957, Mediolan (Ricordi), EMIPo wielu latach zapomnienia wznowiono Medeę w 1953 roku jedynie ze względu na Callas,jako \e do tej pory trudno było znalezć godną wykonawczynię partii tytułowej.W okresienagrywania płyty Callas była fizycznie i psychicznie wyczerpana (poza licznymi występamina scenie, nagrała kilka oper, w tym miesiąc przedtem Turandot, i wyjechała wcześniej zfestiwalu w Edynburgu, czując, \e nie jest w stanie wystąpić w dodatkowym spektakluLunatyczki, patrz str.209).Wprawdzie nie jest w najlepszej kondycji głosowej, ale spisuje się doskonale, interpretując,podobnie jak na scenie, postać Medei, legendarnej kobiety, która stała się synoni-! mem przekleństwa cią\ącego nad ludzkością.Z ogromną dociekliwością inadzwyczajną, zró\nicowaną muzycznie inwencją wyra\a najbardziej gwałtowne i najczulszeludzkie uczu-cia.Trafnie oddaje całą gamę emocji - od rozpaczliwej miłości, pogardy i nienawiści, a\ pochęć straszliwej zemsty na mę\u, który ją podle zdradził, a wreszcie fatalną w skutkachmiłość macierzyńską.Ukazuje trawiące bohaterkę nieokiełznane namiętności, które prowadządo nieuniknionej końcowej tragedii.Ju\ od pierwszego wejścia Callas wnika głęboko wosobowość wielkiej Medei; jej "Io Medea" działa jak grom.Zaraz potem zmienia ton głosu namiękki, kobiecy, kiedy stara się odzyskać miłość mał\onka ("Ricordi il giorno tu, la primavolta quando m'hai veduta?").Szczególnie wzrusza, kiedy, odrzucona przez Jazona,nagłym, płynącym z głębi serca krzykiem kilkakrotnie wypowiada słowo "crudel", anastępnie pełnym uległości głosem śpiewa "Pieta! Torna a me".Wreszcie w głębokoporuszającej scenie z Jazonem ("Nemici senza cór") znikają wszelkie ślady słabości, a Medeaprzemienia się w grozną zranioną tygrysicę.i W ostatnim akcie znowu słyszymy \ądną zemsty czarodziejkę, która na zmianę kipigniewem i rozpacza, wzywając moce piekielne w "Numi, venite a me, inferni Dei".Dreszczgrozy przechodzi nam po plecach, gdy postanawia zabić dzieci, ale jakby zdjęta nagłą trwogąstaje się czułą, kochającą matką w "O miei tesor".Kiedy ju\ wypaliły się wszystkienamiętności, głos Callas tchnie absolutnym spokojem [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • igraszki.htw.pl