[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. Co wtedy robicie? Sok. A jeżeli do zbiorów w ogóle nie będzie padać? Jeśli nie spadnie nawet kropla deszczu? Przez dwa miesiące? Też niebyłoby dobrze.Jeśli ziemia jest zbyt sucha, liście zamykają pory, by nie utracićwilgoci.Ale jeżeli ma dojść do fotosyntezy, pory powinny być otwarte, żebywpuścić dwutlenek węgla.Tak więc przy zamkniętych porach nie dochodzido fotosyntezy. Przystanął i rozsunął liście. Widzisz ten drążek?Gdyby nie Simon, nigdy by go nie zauważyła.Cienka żerdz miała okołometra i znajdowała się tak blisko słupka drabinki, że była niemal niewidoczna. To sączek irygacyjny  wyjaśnił Simon. Wyciąga świeżą wodę zrzeki.Gdy ziemia staje się zbyt sucha, nawadniamy glebę.Oczywiście306RLT ostrożnie, tak by nie zatopić winogron.Jak dotąd nie uciekaliśmy się zbytczęsto do tej metody, ale musimy dbać o bezpieczeństwo. A zbyt wielki upał? Też szkodzi winogronom? Teoretycznie tak.Hodujemy odmiany, które rosną najlepiej wchłodnym klimacie, jaki mamy tutaj, na wybrzeżu.Zwykle oznacza on jednakwcześniejsze dojrzewanie i szybsze zbiory.Z tym potrafię sobie jednakporadzić. Z czym w takim razie nie potrafisz?  spytała Olivia, przewidując, żelista nie będzie zbyt długa. Z huraganami  odparł. Zachodzi poważna obawa, że w tym sezoniemożemy mieć z nimi do czynienia. Tutaj?  Przez siedem lat pobytu w Cambridge Olivia doświadczyłajedynie umiarkowanych wiatrów.Oczywiście, Rhode Island leżało nawybrzeżu, lecz jednak wciąż w Nowej Anglii. Na Karaibach szalały już dwa. Ale tutaj zwykle nie macie z tym kłopotów? Wręcz przeciwnie.Nie szukam sobie powodów do zmartwienia, alechciałaś wiedzieć. Jak można ochronić winogrona przed huraganem? Nie ma takiego sposobu.Trzeba tylko pilnować, żeby zdrowo rosły, iwykonywać zgodnie z harmonogramem wszystkie rutynowe zajęcia.Przycinać,układać liście na drabinkach, chronić przed szkodnikami.Aleuważać ze spryskiwaniem.Na określoną liczbę dni przed zbiorami winogronnie wolno spryskiwać.Jeśli zbiory nastąpią szybko, a liczbę tę określimy nasześćdziesiąt sześć, okaże się, że nie wolno mi spryskiwać już od teraz.307RLT Olivia pomyślała o winobraniu i żałowała przez chwilę, że nie będzie wnim uczestniczyć. Skąd wiesz, kiedy rozpocząć zbiory? Poznaję to po smaku winogron.Poza tym mam refraktor, określającyzawartość kwasu i cukru w gronach.Czekamy na optymalne proporcje.Dla-tego czasem pewne odmiany zbieramy wcześniej niż inne. Używacie maszyn? Jeśli musimy uciekać przed mrozem, to tak, ale ja wolę zrywać jeręcznie.Na czas winobrania zatrudniamy robotników sezonowych.W tymroku straciliśmy dwóch pracowników, więc tym bardziej potrzebujemydodatkowych rąk do pracy. Popatrzył na nią. A skoro już o tym mowa, tojak się spisuje nowa kucharka? Susanne?  spytała Olivia żartem. Nie.Ta zawodowa kucharka. Masz na myśli Fionę?  Przez chwilę szukała słów. Jest młoda,chętna.Szczyci się tym, że naprawdę umie gotować, i nie jest wcale zadowolo-na z obecności Susanne, ale nie dorasta jej do pięt.Susanne próbuje ją jednakuczyć, choć Fiona nie ma na to ochoty.Prawdę mówiąc, nie sądzę, by zostaław Asquonset zbyt długo. A Susanne? Na razie nie wspomina o wyjezdzie.Chyba niezle się bawi, aleoczywiście nigdy się do tego nie przyzna. Do wesela pozostał zaledwie miesiąc.Greg dzwonił? Rozmawiałam z nim wczoraj wieczorem  powiedziała Jill do Susanne,gdy ta zadała jej to samo pytanie.Zniadanie było gotowe.Siedziały na patio ipiły kawę. Jest z klientem w Dallas.308RLT Susanne odchyliła głowę.Upał ją rozleniwiał. On się tutaj wybiera?  Nie chodziło już o to, by szukać współwinnego.Ona sama nie czuła się winna.Była w Asquonset, miała masę pracy i  prawdęmówiąc  doskonale się bawiła.Dni wypełniały jej ulubione zajęcia i po razpierwszy w życiu czuła, że jest doceniania.Jill nie sprawiała jednak wrażeniarównie zadowolonej. Jeszcze nie. Przyjedzie na ślub? Twierdzi, że nie  odparła Jill. Uważam, że popełnia błąd, ale kiedypróbuję mu to sugerować, natychmiast przybiera obronną postawę.A ty co my-ślisz?O to samo pytał ją Mark nie dalej jak godzinę temu. Jeśli chodzi ci o to, czy teraz, gdy zobaczyłam mamę z Carlem,zmieniłam zdanie na temat ich ślubu, to odpowiedz brzmi: nie.Jest im dobrze,są zakochani  to wszystko jest całkowicie jasne.Poza tym cała ta sytuacjastawia małżeństwo moich rodziców w groteskowym świetle.Nie, zostanę tylkodo czasu, kiedy znajdą kucharkę.Jill wychyliła się do przodu. Fiona już się nie zmieni.Susanne zdawała sobie doskonale z tego sprawę. Ale może jej problem to ja.Może, kiedy ja wyjadę, a ona przejmiestery, wszystko zmieni się na lepsze [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • igraszki.htw.pl